Sentry. Kim Marvel mógłby zastąpić Avengers?
Spis treści
Sentry
- Co to powinno być: niebanalny dramat pełnometrażowy z elementami akcji
- Co zainteresowałoby widzów na początek: klimat (nawet ze zmienioną fabułą) z Czarnego Młota
O ile Moon Knight jest określany jako marvelowski Batman, o tyle Sentry często bywa utożsamiany z Supermanem. Bohater ten pojawił się na kartach komiksów stosunkowo późno, bo dopiero dwadzieścia lat temu. Szybko jednak podbił serca fanów, lejąc kolejnych superzłoczyńców razem z New i Dark Avengers. W przeciwieństwie do swego wszechmocnego odpowiednika z DC Sentry nie urodził się jako heros. Stał się nim dopiero po zażyciu nietestowanego wcześniej serum. Co więcej, nie jest również tak nieskazitelny moralnie jak Clark Kent – przed przemianą był bowiem narkomanem. Jego kłopoty psychiczne czynią z niego postać bardziej skomplikowaną. Twórcy serialu czy filmu mieliby do wyboru co najmniej kilka ciekawych wątków przewodnich.
Prawdę mówiąc, nie mam pojęcia, który z nich sprawdziłby się na ekranie najlepiej. Poza trudną przeszłością w przypadku tej postaci jest w końcu jeszcze Void – niesamowicie potężna demoniczna istota nierozerwalnie związana z Bobem Reynoldsem (bo tak naprawdę nazywa się Sentry). To z powodu zagrożenia z jego strony bohater próbuje popełnić samobójstwo. Nie jest to jednak łatwe – jest on bowiem tak potężny, że nie daje się pokonać nawet Hulkowi. Mocą dorównuje Black Boltowi, a być może nawet Phoenix. Abstrahując oczywiście od tego, że wszelkie porównywanie poziomów mocy mija się z celem, bo i tak ostatecznie o hierarchii decyduje scenarzysta serii.
Zostało jeszcze 63% zawartości tej strony, której nie widzisz w tej chwili ...
... pozostała treść tej strony oraz tysiące innych ciekawych materiałów dostępne są w całości dla posiadaczy Abonamentu Premium
Abonament dla Ciebie