autor: Damian Pawlikowski
V jak Vault Boy. Alfabet Fallouta 4 - co wiemy o grze Bethesdy?
Spis treści
V jak Vault Boy
Nie ma chyba na świecie gracza, który nie kojarzyłby sympatycznego kreskówkowego blondyna (pierwotnie bruneta), odzianego w klasyczny uniform Krypty, nawiązującego swoim wykonaniem do maskotek marketingowych z lat pięćdziesiątych. Będący symbolem fikcyjnej firmy Vault-Tec przyjemniaczek w dużej mierze zawdzięcza swój charakterystyczny wizerunek ikonie planszowych gier Monopoly – wujowi Pennybagsowi, który wyjątkowo przypadł do gustu jednemu z twórców serii Fallout, Leonardowi Boyarsky'emu. Postać Vault Boya – zwanego także Vault Manem bądź Fallout Boyem – towarzyszy graczowi od pierwszej odsłony sagi, ozdabiając w humorystyczny sposób każdą umiejętność, jaką możemy przypisać naszym herosom (choć poza profitami i statystykami spotkamy ją także m.in. w intrze pierwszej części gry, jednym z filmików instruktażowych Fallouta 2, a nawet jako postać, którą możemy przyłączyć do drużyny, w turowym Fallout Tactics). Pamiętajcie tylko, aby nie mylić naszego przystojniaka z Pip Boyem, będącym personalnym procesorem informacji używanym przez mieszkańców Krypt – ot, częsty błąd początkujących graczy, trzeba im to wybaczyć.