Zadania Czary Ognia. Co filmy o Potterze robią lepiej niż książki?
Spis treści
Zadania Czary Ognia
- Który to film: Harry Potter i Czara Ognia
- Kto reżyserował: Mike Newell
- Kto napisał scenariusz: Steve Kloves
Można narzekać, że filmowcy musieli skrócić część wątków. Można wypomnieć twórcom, że kompletnie olali wątek quidditchowy i nie pokazali kilku ważnych w książce bohaterów. Można nawet pomarudzić na niektóre z efektów specjalnych, które trochę odstawały poziomem od standardów jakościowych tamtych czasów. Ciężko jednak zaprzeczyć, że same zadania, które musi wykonać wybrany do turnieju bohater, elektryzują widzów tak samo jak finały mistrzostw świata w piłce nożnej czy siatkówce.
Pierwsza konkurencja to walka ze smokiem – rogogonem węgierskim. W filmie wygląda to niesamowicie efektownie mimo to, że CGI troszeczkę się zestarzało. Emocji jednak zdecydowanie tam nie brakuje. Jeszcze większe wrażenie robią zmagania czworga wybrańców z drugim zadaniem. Podwodne sceny niesamowicie skutecznie balansują suspens i akcję, dzięki czemu niekiedy nie mamy czasu odetchnąć przed ekranem (w przeciwieństwie do Harry’ego, który może to robić nawet pod wodą dzięki magicznie zdobytym skrzelom).
Rowling uczyniła tę powieść najbardziej mroczną częścią cyklu. Do głównego wątku dodała też wiele pobocznych, które, choć napisane świetnie, trochę odciągają uwagę od zmagań w turnieju magicznym. Film natomiast wywiązuje się perfekcyjnie z zadania skupienia widzów na pierwszoplanowych postaciach i ich działaniach. W długiej książce momentami brak dynamiki. I o ile dramatyczny finał, zaskakujący i genialnie napisany, bije ekranizację na głowę, o tyle sam turniej lepiej wypadł w dziele Mike’a Newella.