Reszta | Personel | Restaurant Empire poradnik Restaurant Empire
Ostatnia aktualizacja: 28 października 2019
9. Personel - reszta
Oprócz szefów kuchni Twoja restauracja MUSI mieć:
RECEPCJONISTĘ
Jest on odpowiedzialny za witanie klientów i informowanie ich o wolnych stolikach. Jest on WYMAGANY w każdej restauracji, nawet takiej, która stawia na tanie fast-foody i nabijanie pieniążków poprzez obsługiwanie możliwie jak największej liczby odwiedzających. Recepcjonista musi mieć specjalne biurko, które wybiera się z menu budowy (kategoria: oświetlenie, nie pytajcie dlaczego ktoś tu to umieścił :-)). Inaczej nie będzie on mógł pracować. Od razu wybierz droższą odmianę biurka, nie ma tu co oszczędzać.
Ilu zatrudniać | Za jaką cenę zatrudniać | Kiedy zatrudniać |
Jeden recepcjonista wystarczy nawet wtedy gdy ma się maksymalnie rozbudowaną restaurację | 1000-1150 dolarów; nie możesz wybrać najtańszego recepcjonisty ponieważ goście są bardzo przewrażliwieni na punkcie tego jak się zachowuje; mniej doświadczeni recepcjoniści będą po prostu niemili czy wręcz ordynarni (szczegóły w dziale Problemy) | Recepcjonista musi być zatrudniony już na samym początku; przez cały czas musi być co najmniej jeden taki pracownik w restauracji |
Pamiętaj o tym, aby zwracać uwagę na zachowania klientów odnośnie "grzeczności" recepcjonistów. Postaw ich biurko w taki sposób, aby nie przeszkadzało innym osobom w poruszaniu się po restauracji. Ustawienie przedstawione na screenie w zupełności się sprawdzi.
NACZELNIKA (Captain)
Z góry przepraszam za takie tłumaczenie, ale chyba najlepiej wyjaśnia ono funkcje pełnione przez tego pracownika :-) Naczelnik spełnia dwie role: "opieki" nad restauracją oraz dogadzania odwiedzającym jej gościom. Podobnie jak w przypadku recepcjonisty, jest on wymagany nawet wtedy gdy restauracja będzie kierowała się w stronę masowego odbiorcy.
Ilu zatrudniać | Za jaką cenę zatrudniać | Kiedy zatrudniać |
próbowałem wielu kombinacji, ale doszedłem w końcu do wniosku, że jeden taki pracownik powinien wystarczyć; dopiero gdy zauważysz jakieś skargi na powolną obsługę (z jego strony) możesz pomyśleć o drugim | 1300-1400 dolarów; w przeciwieństwie do niemal wszystkich innych grup pracowników naczelnik nie musi być wcale rekrutowany spośród najlepszych dostępnych; bardzo rzadko zdarzało mi się, aby klienci narzekali na jego pracę a często najmowałem tych zdecydowanie najtańszych | radziłbym na samym początku, zanim jeszcze otworzysz restaurację; drugiego dopiero wtedy gdy pojawią się jakiekolwiek (nawet jedna-dwie) skargi w związku z powolną obsługą z jego strony |
KELNERÓW
Ich rola jest wprost nieoceniona. Brak odpowiedniej ilości kelnerów albo ich słabe wyszkolenie są jednym z najczęstszych powodów skarg klientów odwiedzających restaurację (szczegóły w Problemach). Szkoda, że gra nie pozwala na zatrudnienie więcej niż pięciu kelnerów chociaż może to i dobrze, bo i tak przy takiej liczbie zatrudnionych momentami robi się bardzo tłoczno.
Ilu zatrudniać | Za jaką cenę zatrudniać | Kiedy zatrudniać |
to dopiero problem; wygląda to tak, że w restauracji w zależności od pory dnia przesiaduje różna ilość klientów; najgorzej jest popołudniu; zwalnianie i tymczasowe zatrudnianie kelnerów nie ma sensu, bo tylko na tym tracisz (płacisz im odprawę przy zwolnieniu); radziłbym więc przez pierwszy miesiąc mieć ich trzech a już później przez cały czas pięciu | 800-950 dolarów; sytuacja wygląda tak - niemal każdy kelner na samym początku jest niedoświadczony i skargi na niego będą sypały się dziesiątkami; dopiero gdy go wyszkolisz zacznie lepiej traktować klientów, można też poprawić jego morale podwyższając pensję, ale to spowoduje tylko jedną rzecz - będzie się ciut szybciej poruszał; ponownie przypominam, że raz zatrudnionych kelnerów nie powinno się zwalniać, no, chyba, że skarg jest całe mnóstwo a nie masz akurat pieniędzy na szkolenia... | na początek powinieneś mieć tych trzech kelnerów a pozostałych zatrudnić gdy tylko pojawią się skargi odnośnie powolnego odnoszenia dań (albo gdy na wskaźniku zauważysz, że restauracja bardzo szybko się zapełnia) |
PRACOWNIKÓW KUCHENNYCH (Kitchen Porter)
Ponownie zdecydowałem, aby dosłownie nie tłumaczyć tej nazwy. Kitchen Porter pracuje, podobnie jak szef, wyłącznie w kuchni. Jego obowiązki w zasadzie obejmują wyłącznie czyszczenie talerzy. Obecność Kitchen Portera od pewnego momentu jest obowiązkowa a to dlatego, że żadna maszyna, nawet najlepsza, sama się nie obsłuży. No a klienci brudu nie tolerują...
Ilu zatrudniać | Za jaką cenę zatrudniać | Kiedy zatrudniać |
na początek w zupełności wystarczy jeden, tak też jest przez bardzo długi czas; dopiero gdy liczba talerzy w zmywarkach zacznie się spiętrzać zatrudnij nowego, ale tylko do momentu gdy obaj razem opanują sytuację | 750-850 dolarów; Kitchen Porter nie musi być zbyt dobrze wyszkolony, w końcu czyszczenie talerzy nie jest jakąś wielką sztuką :-); oczywiście nie radzę brać od razu tych najtańszych, ale osobnicy, którzy żądają pensji w okolicach 800 dolarow w zupełności się sprawdzą | jeden Kitchen Porter powinien przez cały czas pracować w kuchni, drugiego zatrudnij wtedy gdy pierwszy nie będzie się już "wyrabiał"; jest to oczywiście sygnalizowane przez gości baru, którzy będą narzekali na brudne talerze |
OK, tyle jeśli chodzi o dostępnych pracowników. Na samym ich zatrudnieniu Twoja rola się jednak nie kończy. Musisz mieć na oku jeszcze dwie rzeczy:
1. Morale - jest ono widoczne w podglądzie każdego pracownika. Tak jak już wcześniej wspomniałem, nie wpływa ono na umiejętności pracy danego członka personelu a jedynie na szybkość jego działania. Optymalnie powinno się ono kształtować w graniach 55-60 punktów. Modyfikuje się je poprzez podwyższanie bądź też obniżanie pensji wybranego pracownika. NIE RADZĘ obniżać jej poniżej wartości, którą był zainteresowany w momencie rekrutacji. Spowoduje to drastyczny spadek jego szybkości przez co stanie się przysłowiową kulą u nogi. Z drugiej strony, zbytnie podwyższanie pensji też niewiele da. Moim zdaniem lepiej jest zainwestować w drugi aspekt a mianowicie szkolenie.
2. Szkolenia - są one NIEZWYKLE WAŻNE, szczególnie wtedy gdy dba się o dobre imię restauracji. Niestety, jeśli rozgrywasz tryb kampanii to przez dwa pierwsze etapy będą one zablokowane. Druga wada szkoleń polega na tym, iż odbywają się one dla wszystkich pracowników jednocześnie. Nie możesz więc rozwijać tylko tych członków personelu, którzy zachowują się najgorzej. Mimo wszystko warto jest jednak inwestować w szkolenia, ponieważ niwelują one wiele skarg klientów związanych ze złą obsługą. Głównie chodzi tu o poziom kultury danego członka załogi. Szkolenia są bardzo drogie. Moim zdaniem przez dwa pierwsze miesiące powinieneś w nie sporo inwestować (25-30 tysięcy dolarów) a później drastycznie to zmniejszyć (do około tysiąca-dwóch). Nie powinieneś zaprzestawać ich organizowania, to już lepiej przeznaczać na nie nawet symboliczne kwoty niż zupełnie nic nie dawać.