Abordaż w Assassin's Creed IV Black Flag | Walka na morzu poradnik Assassin's Creed IV: Black Flag
Ostatnia aktualizacja: 23 lipca 2019
Abordaż to proces pozwalający Edwardowi objąć kontrolę nad zaatakowanym statkiem i przejąć znajdujące się w jego ładowniach towary. To jedyny skuteczny sposób, aby łup zdobyć w całości. Jeśli w trakcie wymiany ognia zatopimy żaglowiec, tylko połowa przewożonych materiałów utrzyma się na wodzie - reszta pójdzie na dno wraz z dopalającym się wrakiem.
Klasyczny abordaż
Aby w ogóle móc myśleć o przeprowadzeniu abordażu, trzeba najpierw unieruchomić okręt, czyli pokiereszować go tak mocno, by pasek energii jednostki stopniał do krytycznego poziomu (oznaczanego czerwonym kolorem). Zdewastowanie statku czyni go bezbronnym w walce morskiej - załoga nie będzie w stanie prowadzić ognia z dział pokładowych. Dokonując zniszczeń musisz zachować szczególną ostrożność, ponieważ jedna przypadkowa salwa pośle łajbę na dno. Trzeba też umiejętnie podpłynąć do wraku, by go przypadkiem nie staranować.
Kiedy Kawka znajdzie się wystarczająco blisko swojej ofiary, gra poinformuje Cię o możliwości dokonania abordażu. Rozpoczęcie procesu sprawi, że Edward automatycznie puści ster, załoga rzuci liny z hakiem, a po przybliżeniu jednostki zacznie wskakiwać na pokład wrogiego statku. Zaanektowanie okrętu jest równoznaczne z wykonaniem wszystkich zadań (ich liczba uzależniona jest od jego wielkości) z poniższej listy:
- Zabić wymaganą liczbę żołnierzy wroga - przeciwnicy będą wychodzić na pokład przez włazy w pokładzie, a Twoi marynarze aktywnie włączą się do walki. Potyczka zakończy się szybciej, jeśli Edward dołączy do kompanów i zacznie kłaść pokotem rywali. Opieszałość bohatera zawsze okupiona zostanie stratami w siłach własnych, dlatego przejęcie inicjatywy - mimo, że gra w podpowiedziach sugeruje inaczej - jest wskazane.
- Zabić oficerów lub skautów - łatwo ich zlokalizować, bo gra oznacza ich czerwonymi kropkami umieszczonymi nad głową. Metoda eksterminacji jest dowolna, grunt, żeby pozbyć się ich w pierwszej kolejności. Oficerowie przebywają na pokładzie i można bez problemu ostrzelać ich z folgierza, skauci zawsze okupują maszty, więc Edward będzie zmuszony użyć pistoletu lub wspiąć się po olinowaniu na górę i wykończyć ich własnoręcznie.
- Wysadzić beczki z prochem - stoją na pokładzie i czekają na celne trafienie Edwarda. Zlokalizujesz je z łatwością, bo oznaczone są czerwonymi kropkami. Detonacji można dokonać zarówno za pomocą pistoletu, jak i folgierzem. W trakcie wykonywania tego zadania trzeba zachować szczególną ostrożność i nie znajdować się zbyt blisko ładunków wybuchowych.
- Zniszczyć banderę - flaga wisi na szczycie środkowego masztu, więc będziesz zmuszony się tam wspiąć. Po drodze trzeba uważać na strzelców, którzy zawsze okupują położone niżej podesty.
Przed przedostaniem się na wrogą jednostkę, warto skorzystać z usług folgierzy, które zlokalizowane są na obu burtach statku, w pobliżu steru. Liczba pocisków jest ograniczona do pięciu sztuk, dlatego strzelaj tylko wtedy, gdy będziesz pewny, że nie zmarnujesz kuli. Trafienie bezpośrednie w korpus automatycznie eliminuje rywala z walki - o wiele lepsze rezultaty przynosi jednak mierzenie w pokład, tuż obok kilku oponentów stojących blisko siebie.
Warto mieć na uwadze, że nasi towarzysze umierają w trakcie walki. Gracz jest o tym informowany na bieżąco za pośrednictwem odpowiedniego komunikatu. Lepiej nie pozwalać, by to piraci odwalali mokrą robotę i od samego początku akcji aktywnie włączyć się do procesu likwidowania rywali (im dłużej trwa starcie, tym większe straty w ludziach). Liczebność załogi ma ponadto bezpośredni wpływ na podjęcie decyzji o rozpoczęciu abordażu. Jeśli dysponujemy niewielką liczbą podwładnych, kompani zbuntują się i przeprowadzenie ataku na wrogi statek okaże się niemożliwe. Im większy cel, tym większej potrzebujemy ekipy.
Abordaż skrytobójcy
Gra umożliwia zajęcie wrogiego okrętu bez konieczności uczestniczenia w bitwie morskiej i to niezależnie od wielkości jednostki. Aby skorzystać z takiej opcji, Kenway musi dostać się na statek i wybić całą przebywającą na pokładzie załogę, zanim rozpocznie ostrzał z Kawki. Żaglowce poruszają się znacznie szybciej niż Edward, dlatego o pościgu wpław za ofiarą nie ma mowy. Nasz bohater musi znaleźć się na przewidywanym kursie wytypowanej do ataku jednostki i wdrapać się po kadłubie na pokład.
Największe zagrożenie stanowią strzelcy ulokowani na masztach, dlatego trzeba się ich pozbyć w pierwszej kolejności. Później należy przystąpić do likwidowania wrogów na pokładzie - najlepiej użyć do tego celu pistoletu, by bezpiecznie ostrzeliwać ich z góry, ewentualnie zastosować klasyczne ataki z powietrza. Oczywiście istnieje też opcja brawurowego lądowania pośród oponentów i załatwienie ich jednego po drugim bronią białą lub ukrytymi ostrzami. W tym przypadku musisz jednak zachować ostrożność, zwłaszcza w obecności oficerów, uzbrojonych nie tylko w miecze i w pukawki, ale również w bomby. Im większy okręt, tym trudniejszy personel trzeba zlikwidować.
Pozbycie się wszystkich rywali unieruchamia żaglowiec. Wrogowie nie tylko nie będą w stanie płynąć dalej, ale również bronić się przed ewentualnym atakiem. Wystarczy więc wrócić na pokład Kawki, przejąć ster, a następnie oddać salwę w kierunku zastopowanego okrętu. Bez względu na jego wielkość, skuteczne trafienie od razu zminimalizuje energię do czerwonego poziomu. Jeśli teraz zbliżymy się do ostrzelanej jednostki i rozpoczniemy operację abordażu, zdobędziemy go od razu, bez konieczności ponownej walki z załogą.
Decyzja o losie okrętu
Bez względu na to, w jaki sposób zdobędziesz statek, zakończenie abordażu sukcesem umożliwi Ci podjęcie decyzji o przyszłości zaanektowanej łajby. Dostępne są trzy opcje:
- Naprawa Kawki - pozwala zreperować uszkodzony w wyniku walki żaglowiec należący do Kenwaya, ale kosztem zdobytej jednostki. Bezpowrotnie niszczy zdobyty okręt.
- Obniżenie poziomu rozgłosu - zmniejsza stopień zainteresowania Edwardem ze strony wrogów, a co za tym idzie, niweluje ryzyko natknięcia się na upierdliwe jednostki pościgowe (tzw. łowców). Podjęcie tej decyzji również likwiduje statek.
- Przyłączenie jednostki do floty Kenwaya - jeśli jesteś podłączony do Internetu, możesz wcielić zdobyty statek do swojej własnej floty.
Warto wiedzieć
Abordaż można rozpocząć w dowolnym momencie, również wtedy, gdy nie walczymy tylko z jednym statkiem, ale z większą ich liczbą. Po wydaniu rozkazu o przejęciu wrogiego okrętu, Kawka staje się niewrażliwa na ciosy, pozostałe łajby nie dokonają więc żadnych zniszczeń. Takie podejście do sprawy oznacza, że przy odrobinie sprytu statek Kenwaya można wyremontować podczas bitwy. Wystarczy zdobyć unieruchomioną krypę, podjąć decyzję o dokonaniu napraw i voila! - po wznowieniu walk do akcji przystąpimy z odnowionym paskiem energii żaglowca.
Podczas abordażu bardzo dobrze sprawdzają się bomby dymne, ponieważ starcia toczą się na ograniczonym obszarze, a Edward niemal zawsze otoczony będzie przez grupę przeciwników. Otumanienie rywali ułatwia oczywiście ich wyeliminowanie.