Champions Online. 10 martwych gier MMO, które... jeszcze żyją
Spis treści
Champions Online
- Data powstania: 1 września 2009
- Model biznesowy: free-to-play
- Średnia liczba graczy na Steamie: 126
Superbohaterskie MMORPG nie mają łatwo. Gatunek ten jest prawdopodobnie ich kryptonitem, bowiem każdy tytuł tego typu po jakimś czasie podupada. Nie ma już z nami City of Heroes, DC Universe Online radzi sobie raptem jako tako, a Champions Online ledwo zipie. Czy gracze niekoniecznie mają ochotę biegać w pelerynach, czy może coś nie tak było z samą grą? Kreator postaci oraz zróżnicowane moce oferują szerokie pole do popisu przy tworzeniu własnego bohatera w Champions Online. To jednak okazało się za mało, by utrzymać większą liczbę graczy.
Proste zadania, mało angażujący system walki, a do tego ignorowanie społeczności przez deweloperów sprawiły, że produkcja ta z czasem mocno podupadła. Widoczne to było zwłaszcza przy premierze Star Treka Online, a potem Neverwintera, za które to pozycje odpowiada ta sama ekipa, czyli Cryptic Studios. W rezultacie Champions Online trafiło na boczny tor, co odbiło się na samych graczach – brak aktualizacji z nowościami, problemy z balansem oraz zero nowej zawartości. Efekty tych działań możemy obserwować do dziś – o dziwo, przejście na model free-to-play na dłuższą metę nie pomogło.
JAK ZATEM RADZĄ SOBIE STAR TREK ONLINE ORAZ NEVERWINTER?
Oba te tytuły skutecznie wypchnęły Champions Online z rynku i radzą sobie znacznie lepiej od owej superbohaterskiej produkcji. Nie oznacza to jednak, że powodzi im się wyśmienicie. Co prawda aktualizacje pojawiają się często i chętnych do zabawy nie brakuje, jednak gry te wciąż notują na Steamie więcej spadków niż wzrostów. Daleko im do kiepskiego stanu Champions Online, niemniej swój złoty okres mają dawno za sobą.