The White Wolf Among Us – Wiedźmin w odcinkach. Wiedźmin autorstwa Ubisoftu czy Piranha Bytes?
Spis treści
The White Wolf Among Us – Wiedźmin w odcinkach
Nie ma nic lepszego niż pomoc czarodziejki w śledztwie... i nic gorszego niż jej zemsta, gdy taką łaskawie oferowaną pomoc odrzucisz.
Z NOTATEK BADACZY – THE WHITE WOLF AMONG US W SKRÓCIE:
- epizodyczna przygodówka studia Telltale Games, oparta na komiksach wydawnictwa Dark Horse;
- fabuła osadzona w Toussaint – Geralt z Rivii i Wielki Zły Wilk wspólnie tropią mordercę, który zagraża zarówno ludziom, jak i Baśniowcom;
- silny nacisk na filmową narrację i wybory moralne, mechanika ograniczona do minimum.
Wszyscy mieszkańcy Toussaint znają bajki i klechdy o Wielkim Złym Wilku, gąsce Balbince, dziewczynce z krzesiwami czy rozbójniku Rumtzaysie. Mieszkańcy Toussaint nie zdają sobie jednak sprawy, że bohaterowie tych opowieści istnieją naprawdę – i żyją pośród nich, w prawdziwym świecie. Tę błogą nieświadomość gwarantuje im czar zmieniający w ludzką postać, który mają obowiązek stosować wszyscy Baśniowcy (jak nazywa się przybyszy z Krainy Tysiąca Baśni). Za jego egzekwowanie i pilnowanie porządku w owej niezwykłej społeczności odpowiada szeryf Wielki Zły Wilk, znany też jako Bigby.
Spokojne dotąd życie Baśniowców zostaje nagle zakłócone, gdy przez Toussaint przetacza się fala brutalnych morderstw – a wśród ofiar są także magiczne stworzenia. Stając w obliczu kryzysu, z jakim jeszcze nigdy się nie mierzył, Bigby zostaje zmuszony do podjęcia współpracy z niespodziewanym sojusznikiem z przeciwnej strony barykady – wizytującym akurat Toussaint wiedźminem Geraltem z Rivii, zwanym Białym Wilkiem. Razem muszą wytropić mordercę w ciemnych zaułkach Beauclair, zanim ucierpi więcej ludzi – lub baśniowych nieludzi. A ponieważ w sprawę mogą być zamieszane wampiry, umiejętności partnerów zostaną wystawione na ciężką próbę...
Rozgrywka w The White Wolf Among Us przypomina to, co znamy z poprzednich gier studia Telltale Games. Otrzymujemy więc narracyjną przygodówkę, w której na pierwszy plan wysuwa się oglądanie filmowych cut-scenek, prowadzenie dialogów i dokonywanie wyborów moralnych. Eksplorowanie lokacji i rozwiązywanie zagadek zostało ograniczone do minimum, a w dodatku zabawę urozmaicają sceny akcji, zrealizowane z użyciem mechaniki QTE. Grę rozbito na pięć epizodów, wypuszczanych w kilku(nasto)tygodniowych odstępach. Pomiędzy odcinkami przenoszą się decyzje graczy, które mają często poważne konsekwencje i prowadzą do zupełnie odmiennych sytuacji... A przynajmniej tak obiecują deweloperzy.
Komentarz redakcji
Lepszy serial niż ten amerykański Wiedźmin od Netflixa! – Draug.
Opracowanie graficzne tekstu – Filip „fsm” Grabski.