Persistence. Najlepsze gry na PlayStation VR
Spis treści
Persistence
- W skrócie: kosmiczny horror-„rogalik” – próbujesz naprawić okręt kosmiczny pełen agresywnych mutantów
- Jaki kontroler będzie najlepszy? DualShock
Budzisz się na pokładzie kosmicznego okrętu kolonizacyjnego. Najpierw przez okno widzisz czarną dziurę, później własne martwe ciało na podłodze – tak, jesteś tylko swoim klonem, powołanym do życia przez pokładowego inżyniera. Musisz naprawić okręt, co nie będzie takie proste. Coś się popsuło, a pokładowe urządzenia klonujące zaczęły produkować masowo agresywne „mutanty”.
Persistence to takie VR-owe Dead Space połączone z klasycznym „rogalikiem”. Układ pomieszczeń na statku ciągle się zmienia, a po każdej śmierci jesteśmy ponownie klonowani. Ruszamy więc raz za razem w mroczny labirynt, skradamy się, eliminujemy potwory i szukamy sposobu, jak zresetować napęd gwiezdny i oddalić się od czarnej dziury.
W przeciwieństwie do wielu innych gier VR Persistence zapewnia przynajmniej kilka godzin zabawy, i to na dodatek całkiem niezłej. Znajdziemy tu nie tylko skradanie, ale także otwartą walkę, eksplorację i crafting.
Tytuł oferuje sporo różnych ustawień dotyczących komfortu gry na VR. Płynny system poruszania się ze skokowym obrotem i teleportacją jako dodatkową opcją sprawdza się wystarczająco dobrze, żeby nasz ostatni posiłek pozostał na miejscu. Mroczny klimat okrętu kosmicznego, wyraźnie inspirowany Obcym, może jednak okazać się zbyt przytłaczający dla niektórych osób.