Blood & Truth. Najlepsze gry na PlayStation VR
Spis treści
Blood & Truth
- W skrócie: wirtualny film gangsterski
- Jaki kontroler będzie najlepszy? PS Move
Wyżej opisywałem już The London Heist, będące częścią zestawu wirtualnych dem PlayStation VR Worlds. Gra, choć bardzo krótka, była wystarczająco dobra, żebym ją tu umieścił. Blood & Truth to dosłownie więcej tego samego. Ci sami twórcy zrobili grę w tym samym stylu – tylko dłuższą.
Mamy tu więc fabułę, która bardzo by chciała przypominać wczesne filmy Guya Ritchiego (to jeszcze nie ten poziom, ale nie jest źle) i dużo strzelania. Jako żołnierz i jednocześnie członek mafijnego klanu (pamiętacie Michaela z Ojca Chrzestnego?) wdajemy się w gangsterskie porachunki we współczesnym Londynie. Motywuje nas głównie zemsta, a dzięki prostemu fabularnemu zabiegowi możemy skakać po wydarzeniach i się nie nudzić (choć niektóre dialogi mogłyby być krótsze).
NUMER JEDEN
Blood & Truth to pierwsza w historii gra VR, która trafiła na szczyt listy przebojów w Wielkiej Brytanii. Gra osiągnęła to przy dość niewielkiej konkurencji, bo tak się złożyło, że akurat w tym czasie brakowało dużych nowości. Wciąż jednak gangsterska produkcja Sony pokonała w brytyjskich sklepach np. FIF-ę 19. Znamy przysłowie o jednej jaskółce, ale i tak entuzjaści VR mogą się cieszyć i mówić znajomym „a nie mówiłem?”.
Prosta fabuła oznacza oczywiście mnóstwo strzelania przy użyciu bogatego arsenału broni palnej, ale na tym się nie kończy. Będziemy otwierać drzwi wytrychem, wspinać się, albo skakać ze spadochronem. Atrakcji tutaj nie brakuje i chociaż czasem całość popada w tandetę rodem z celowniczków z arcade’ów (w grze poruszamy się bowiem na szynach z bardzo ograniczonym manewrem), ogólnie zabawa jest przednia. Cała fabuła zajmie nam przy tym jakieś pięć lub sześć godzin, co na grę VR jest bardzo przyzwoitym wynikiem.
Oczywiście Blood & Truth najlepiej wypada, kiedy bawimy się kontrolerami Move. Możemy skorzystać jednak także z DualShocka, który także pełni funkcję kontrolera ruchowego, ale w takim wypadku nasze wirtualne dłonie będą ciągle znajdować się w równej odległości od siebie, co sprawia dość dziwaczne wrażenie, jakby były spętane niewidocznymi kajdankami.
Blood & Truth to jedna z pierwszych prób stworzenia wysokobudżetowej gry akcji na VR. Nie jest to jeszcze ideał, ale ważny krok w stronę, w którą wszyscy entuzjaści tej technologii chcieliby podążać.