Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM

Publicystyka

Publicystyka 12 października 2019, 19:59

Assassin’s Creed chce, byśmy znęcali się nad biednymi. 7 osiągnięć, które przyprawiają o ciarki wstydu

Spis treści

Assassin’s Creed chce, byśmy znęcali się nad biednymi

  1. Nazwa osiągnięcia: Enemy of the Poor
  2. Opis: złap i pchnij 25 żebraków

W pierwszym Assassin’s Creed poznaliśmy zasady rządzące skrytobójczym bractwem: wtapiaj się w tłum, nie krzywdź niewinnych, służ prawdzie i wolności. Trudno było nie odnieść wrażenia, że choć zakon ten zajmuje się zabójstwami, to jednak w głównej mierze działa w imieniu słabych i uciśnionych, każąc tych, którzy nadużywają swojej pozycji, by znęcać się nad mniej uprzywilejowanymi od nich. Sterowany przez nas Altair, po zdegradowaniu do stopnia nowicjusza, powinien doskonale wiedzieć, że oczekuje się od niego wyrozumiałości i litości dla tych, o których prawa walczy. Ale jeśli chcecie zaliczyć wszystkie osiągnięcia w grze, musicie na chwilę przestać myśleć jak praworządny asasyn i zacząć działać jak skończony dupek.

Zwyczajni ludzie powinni być w Assassin’s Creed naszymi sprzymierzeńcami – ale dla jednego osiągnięcia możemy ich do siebie zrazić. - Siedem krępujących osiągnięć, które przyprawiają o ciarki wstydu - dokument - 2019-10-11
Zwyczajni ludzie powinni być w Assassin’s Creed naszymi sprzymierzeńcami – ale dla jednego osiągnięcia możemy ich do siebie zrazić.

Trofeum „Enemy of the Poor” zmusza nas bowiem do znęcania się nad spotykanymi w miastach biedakami. Od czasu do czasu do Altaira podbiega żebrak proszący o pieniądze – w końcu w asasyńskim stroju nasz bohater wygląda, jakby wiodło mu się nie najgorzej. Naturalnym odruchem byłoby rzucenie mu paru groszy lub zignorowanie do momentu, w którym ten się zniechęci. Jeśli jednak zależy nam na osiągnięciu, musimy złapać delikwenta za fraki i rzucić go na ziemię. A potem powtórzyć to jeszcze 24 razy. Możecie zaoszczędzić nieco czasu, poniewierając jedną osobę kilkakrotnie, ale po paru upadkach wyzionie ona ducha. Jednak skoro już podjęliście się maltretowania żebraków, to zakładam, że bez mrugnięcia okiem przyjmiecie przypadkowe ofiary śmiertelne.

Jakub Mirowski

Jakub Mirowski

Z GRYOnline.pl związany od 2012 roku: zahaczył o newsy, publicystykę, felietony, dział technologiczny i tvgry, obecnie specjalizuje się w ambitnych tematach. Napisał zarówno recenzje trzech odsłon serii FIFA, jak i artykuł o afrykańskiej lodówce low-tech. Poza GRYOnline.pl jego materiały na temat uchodźców, migracji oraz zmian klimatycznych publikowane były m.in. w Krytyce Politycznej, OKO.press i Nowej Europie Wschodniej. W kwestii gier jego zakres zainteresowań jest nieco węższy i ogranicza się do wszystkiego, co wyrzuci z siebie FromSoftware, co ciekawszych indyków i tytułów typowo imprezowych.

więcej

TWOIM ZDANIEM

Czy zrezygnowałeś/łaś kiedyś ze zdobycia osiągnięcia, bo było niesmaczne?

Tak
10,8%
Nie
89,2%
Zobacz inne ankiety
7 osiągnięć w grach, dla których musiałem oszukiwać
7 osiągnięć w grach, dla których musiałem oszukiwać

Wiele osób lubi zdobywać osiągnięcia w grach. Niektórzy tak bardzo, że są w stanie oszukiwać, by osiągnąć cel. Mi też się to zdarzyło – i to nie raz! A oto tego najdobitniejsze przykłady.

Nieosiągalne trofeum: istnieje. Cel graczy: zdobyć je za wszelką cenę
Nieosiągalne trofeum: istnieje. Cel graczy: zdobyć je za wszelką cenę

W głowie Wam tylko osiągnięcia i przechodzenie gier na 100%? W takim razie przerazicie się przypowieścią o tym, jak to gracze ruszyli z deweloperami na wojnę o achievement.

10 dziwnych osiągnieć ze Steama, których nie udało ci się zdobyć
10 dziwnych osiągnieć ze Steama, których nie udało ci się zdobyć

Steam uwielbia achievementy, gracze kochają je zdobywać, a niektórzy twórcy lubują się w wymyślaniu fantazyjnych osiągnięć. Zebraliśmy 10 najciekawszych i jednocześnie rzadkich achievementów, o istnieniu których mogliście nawet nie wiedzieć.