Assassin’s Creed chce, byśmy znęcali się nad biednymi. 7 osiągnięć, które przyprawiają o ciarki wstydu
Spis treści
Assassin’s Creed chce, byśmy znęcali się nad biednymi
- Nazwa osiągnięcia: Enemy of the Poor
- Opis: złap i pchnij 25 żebraków
W pierwszym Assassin’s Creed poznaliśmy zasady rządzące skrytobójczym bractwem: wtapiaj się w tłum, nie krzywdź niewinnych, służ prawdzie i wolności. Trudno było nie odnieść wrażenia, że choć zakon ten zajmuje się zabójstwami, to jednak w głównej mierze działa w imieniu słabych i uciśnionych, każąc tych, którzy nadużywają swojej pozycji, by znęcać się nad mniej uprzywilejowanymi od nich. Sterowany przez nas Altair, po zdegradowaniu do stopnia nowicjusza, powinien doskonale wiedzieć, że oczekuje się od niego wyrozumiałości i litości dla tych, o których prawa walczy. Ale jeśli chcecie zaliczyć wszystkie osiągnięcia w grze, musicie na chwilę przestać myśleć jak praworządny asasyn i zacząć działać jak skończony dupek.
Trofeum „Enemy of the Poor” zmusza nas bowiem do znęcania się nad spotykanymi w miastach biedakami. Od czasu do czasu do Altaira podbiega żebrak proszący o pieniądze – w końcu w asasyńskim stroju nasz bohater wygląda, jakby wiodło mu się nie najgorzej. Naturalnym odruchem byłoby rzucenie mu paru groszy lub zignorowanie do momentu, w którym ten się zniechęci. Jeśli jednak zależy nam na osiągnięciu, musimy złapać delikwenta za fraki i rzucić go na ziemię. A potem powtórzyć to jeszcze 24 razy. Możecie zaoszczędzić nieco czasu, poniewierając jedną osobę kilkakrotnie, ale po paru upadkach wyzionie ona ducha. Jednak skoro już podjęliście się maltretowania żebraków, to zakładam, że bez mrugnięcia okiem przyjmiecie przypadkowe ofiary śmiertelne.