Into the Breach. Gry, które przegapiliście w pierwszej połowie roku
Spis treści
Into the Breach
W SKRÓCIE:
- Platforma: PC
- Producent: Subset Games
- Gatunek: strategiczna
- Ocena graczy: 91% pozytywnych recenzji na Steamie
Into the Breach to całkiem skomplikowana i sprawiająca mnóstwo frajdy gra taktyczna o walce wielkich maszyn z gnieżdżącymi się pod ziemią obcymi. Zmagania toczą się na niewielkich, losowo generowanych planszach, podzielonych na kwadraty, całość zaś przypomina stare klasyczne pozycje, które już dawno temu doczekały się statusu perełek retro. Widok zawieszonej w przestrzeni planszy jako żywo przywodzi na myśl Populusa, Powermongera, Utopię: The Creation of a Nation, Genesię, Mega Lo Manię... Co prawda to dzieła z rozgrywką w czasie rzeczywistym, ale nie czepiajmy się szczegółów. Liczy się 16-bitowy sznyt.
Robale wyłażą spod ziemi i niszczą ludzkie kompleksy – fabryki, cywilne ośrodki. Jedynym ratunkiem i obroną przed wrogo nastawionymi insektami są mechy. Warto zauważyć, że to druga gra w naszym zestawieniu, w której te stalowe potwory wiodą prym. Obie te pozycje nie zostały dostatecznie docenione, w czym chyba można dopatrywać się pewnej prawidłowości. Szkoda, ale jest jeszcze czas, by to niedopatrzenie nadrobić. Zanim wysypie się przedświąteczny koszyk z nowymi tytułami.
Into the Breach to gra dla Ciebie, jeśli:
- podobało Ci się FTL i cenisz dokonania tych deweloperów;
- chcesz się przekonać, że mała plansza może oferować interesującą rozgrywkę;
- nie oceniasz gry po wyglądzie.