autor: Michał Pajda
Last Oasis. Przegapione gry, na które warto czekać w 2019 roku
Spis treści
Last Oasis
- Platformy: PC
- Planowana data premiery: 3 września 2019 (Early Access)
Last Oasis w służbie sztuki nowoczesnej?
Last Oasis to jedna z tych gier, którym warto byłoby się przyjrzeć niezależnie od tego, jaki naród przy nich majstrował – a że za tę produkcję odpowiedzialni są akurat Polacy, tym przyjemniej się na nią spogląda. Dlaczego? Ponieważ Last Oasis to nieszablonowe podejście do rozgrywki MMO i sieciowych survivali. Najważniejszym bajerem będą tu napędzane wiatrem machiny kroczące – przypominają one wyglądem instalacje autorstwa Theo Jansena, tyle że są znacznie bardziej zabójcze.
Dynamiczne MMO z ciekawymi mechanikami?
Drewniane konstrukcje napędzane wiatrem oraz fakt, że na ich grzbietach przyjdzie toczyć bitwy grającym to największy wyróżnik polskiej gry studia Donkey Crew. Cała zabawa polega jednak nie tylko na starciach, ale i zbieraniu odpowiednich surowców do budowania wyżej wspomnianych olbrzymich baz kroczących.
Poza konstruowaniem wielgachnych mechanizmów gracze będą tworzyć również wszelkiego rodzaju urządzenia wojenne – np. trebusze. Wszystko to, aby móc uczestniczyć w ogromnych bataliach – o ile oczywiście tytuł ten okaże się na tyle interesujący, by zgromadzić dostatecznie wielu chętnych na serwerach.
JAKAŚ TA GRA TAKA TROCHĘ JAK MOUNT & BLADE
Last Oasis przypomina Wam turecki przebój sprzed lat? Nic dziwnego. Ekipa odpowiedzialna za tę grę zaczynała od przygotowywania modów właśnie do Mount & Blade. Konkretnie chodzi o mody cRPG i Melee Battlegrounds. Studio próbowało także stworzyć grę Of Kings and Men, która ostatecznie została anulowana.