autor: Michał Jodłowski
Polskie wojsko w grach wideo – od husarii po GROM
15 sierpnia obchodzimy Święto Wojska Polskiego. Z tej okazji przekopaliśmy się przez masę gier wideo i wybraliśmy te, w których pojawiają się polskie oddziały.
Spis treści
Święto Wojska Polskiego, które wypada 15 sierpnia, w rocznicę bitwy warszawskiej 1920 roku to nie tylko defilady i rozważania na temat historii polskiego rzemiosła wojennego czy aktualnych problemów i zagadnień związanych z obronnością. Dla nas, graczy, to także okazja do wspomnienia gier, w których wystąpili polscy żołnierze, a nawet rycerze czy husarze. Wbrew pozorom lista zawiera kilka niebanalnych pozycji, a kwestia polskiego oręża na tle dziejów świata jest daleka od wyczerpania przez branżę elektronicznej rozrywki. Przyjrzyjmy się zatem polskim formacjom wojskowym w grach.
Szukając rodzimych wojsk w grach wideo, sięgnęliśmy do wielu tytułów, ale nie do wszystkich. Wypatrywaliśmy rodaków w strategiach, strzelankach, a nawet w produkcjach free-to-play. Patrzyliśmy głównie na gry o II wojnie światowej, ale i na te o średniowieczu. Nie zwracaliśmy za to uwagi, gdy dany polski oddział lub formacja pojawiły się tylko jako kosmetyczny element, czy fragment cut-scenki. Ostatecznie wybraliśmy te pozycje, które uznaliśmy za ciekawe. Jeśli kojarzycie inne gry, w których występuje polskie wojsko, dajcie znać w komentarzach.
Pogromcy krzyżaków, czyli polskie rycerstwo
- Pojawiło się w grach: Polanie, seriach Total War, Crusader Kings, Europa Universalis i wielu innych
- Okres historyczny: X–XV w.
- Największe sukcesy: bitwa pod Grunwaldem (1410), bitwa nad Orszą (1514)
Zestawienie rozpoczynamy od zbrojnych formacji średniowiecznego Królestwa Polskiego. Najważniejszą produkcją, która przedstawia polskie wojsko wieków średnich, jest strategia czasu rzeczywistego Medieval: Total War II. Unikatowych jednostek Polska ma kilka, są to m.in. rycerze, szlachta, gwardziści, pocztowi i łucznicy, przy czym dwie pierwsze posiadają dwa warianty: konny i spieszony. Gra pokazuje polskich rycerzy jako symbol okcydentalizacji Królestwa Polskiego, zaznaczając przy tym, że należeli oni do elity ówczesnej Europy ze względu na uzbrojenie i wyszkolenie, choć swoją reputację zawdzięczali głównie efektywnej walce konnej.
Naturalnie w grze strategicznej kluczowymi elementami są statystki i skuteczność na polu bitwy, nie zaś poboczne opisy. Polscy rycerze są potężną jednostką zarówno konno, jak i pieszo, choć duży minus konnego wariantu stanowi brak dyscypliny, co może skończyć się na przykład zaatakowaniem przeciwnika bez rozkazu. Zbawienny wpływ na zdyscyplinowanie, aczkolwiek kosztem statystyk i bonusu za szarżę, ma spieszenie. Warto też dodać, że w drugiej części Medievala możemy rozegrać bitwę pod Grunwaldem, a więc potyczkę będącą najbardziej ikonicznym zwycięstwem rycerstwa Królestwa Polskiego.
Polanie, czyli początki polskiej wojskowości
Gra Polanie z 1996 roku – mimo osadzenia w czasach plemiennych na długo przed powstaniem jakiejkolwiek państwowości polskiej – zasługuje na wspomnienie jako pierwszy polski RTS. Produkcja inspirowana WarCraftem została stworzona przez Mirosława Dymka w czasach raczkowania polskiego przemysłu growego i wydana przez firmę USER na pięciu dyskietkach. Rok później ukazała się rozszerzona edycja na płycie kompaktowej.
W Polanach, podobnie jak w strategiach Blizzarda, zajmowaliśmy się rozwojem gospodarki i tworzeniem wojska, używając do tego osobliwej waluty: mleka. Z mlekiem związana jest ciekawostka, gdyż w przeciwieństwie do sytuacji w WarCrafcie czy StarCrafcie zasoby naturalne w Polanach były odnawialne (mowa o trawie na pastwiskach niezbędnych do wypasu krów). Inną istotną różnicą był limit liczebności wojska wynikający z ograniczeń w zakwaterowaniu.
„Polski Warcraft”, jak czasem określano Polan, doczekał się sequela i wersji na Androida. Jakiś czas temu w planach Mirosława Dymka był również remake Polan.