Średniowiecze, Urbz i inne - eksperymentalne spin-offy. Seria The Sims skończyła 25 lat! Co dalej?
Spis treści
Średniowiecze, Urbz i inne - eksperymentalne spin-offy
W okresie wspomnianej złotej ery twórcy marki The Sims nie omieszkali wykorzystać jej rozpoznawalności, tworząc różnego rodzaju spin-offy. Z pewnością etap ten zawdzięczamy między innymi ówczesnemu rynkowi platform do grania.
W latach 2000. wiele osób nie mogło pozwolić sobie na zakup PC z myślą o graniu (i raczej nikomu nie przyszłoby do głowy, żeby kupić go swojemu dziecku do zabawy...) i to konsole były platformami dedykowanymi rozrywce. Chociaż obecnie najnowsza część The Sims w praktycznie niezmienionej wersji dostępna jest też na konsolach, w tamtych czasach przeniesienie dowolnego z pierwszych wydań serii na inne platformy było praktycznie niewykonalne.
Jak to zwykle się zdarza i w tym przypadku ograniczenia pozwoliły zabłysnąć kreatywności. Dlatego podsumowanie 25 lat The Sims nie może obejść się bez wymienienia kilku wyjątkowych gier pobocznych.
MySims
Chociaż wielu z nas z pewnością jest winnych sięgnięcia po The Sims przed osiągnięciem sugerowanego na pudełku wieku, musimy pamiętać, że żadna z głównych części gry nie była skierowana do najmłodszych.
Odpowiedź na ten problem stanowiło MySims debiutujące w 2007 roku na konsolach Nintendo DS i Wii. Stawiało na rozgrywkę dużo bardziej przypominającą Animal Crossing czy Harvest Moona niż klasyczne The Sims, dając nam pod opiekę miasteczko wymagające odrobiny uwagi oraz jego mieszkańców – wpadających w coraz to nowsze tarapaty w ramach naszych misji. Zostało też ocenione jako odpowiednie dla dzieci powyżej 3 roku życia.
Ku zaskoczeniu wielu fanów to właśnie MySims, wraz z jego kontynuacją w postaci MySims Kingdom, otrzymało remaster, który jest obecnie dostępny na konsoli Nintendo Switch, a już 18 marca trafi także na PC. Seria MySims została też uwzględniona w planach na przyszłość marki w ramach inicjatywy The Sims Universe.
The Urbz: Sims in the City
W kontraście do przeznaczonego dla najmłodszych MySims niezwykle unikalne The Urbz oferowało bardziej odważną alternatywę The Sims. Debiutujący w tym samym roku co TS2 spin-off, zamiast zapraszać do piaskownicy pachnącej amerykańskim przedmieściem, wrzucał nas do bezdusznego, tętniącego życiem miasta.
The Urbz, przeznaczone głównie dla młodych dorosłych, pokazywało piękno tych mniej estetycznych i uporządkowanych fragmentów życia i wyróżniało się w branży gier tamtych czasów, stawiając w centrum rozgrywki popularne subkultury i alternatywne style muzyki czy ubioru. W przypadku tej produkcji wykazano się poziomem odwagi w przełamywaniu status quo, którego próżno szukać w dzisiejszych produkcjach Maxis.
To właśnie tytuł, którego odświeżenie ja sama chciałabym zobaczyć najbardziej. Chociaż dla historii marki nie był tak znaczący jak inne pozycje z tej listy, uważam, że ze względu na swoją unikalność potrzebuje wzmianki w podsumowaniu 25 lat.
The Sims 2: Bezludna wyspa
The Sims 2: Bezludna wyspa to swego rodzaju survival w uniwersum Maxis. Zamiast prób zarobienia wielkich pieniędzy i postawienia jak największego domu naszym celem było zbieranie zapasów i budowanie szałasów.
Odkopanie z odmętów pamięci wydanej w 2007 roku na konsole Nintendo DS i Wii oraz PlayStation 2, PSP i telefony komórkowe pozycji mogą ułatwić dominujące rozgrywkę małpy, z którymi mieliśmy okazję się zaprzyjaźnić. To jednak tytuł niepowiązany z dostępną rok później na PC grą The Sims: Historie z bezludnej wyspy.
Aż odrobinę wstyd się przyznać, ale to najprawdopodobniej spin-off, z którym spędziłam w dzieciństwie najwięcej czasu, razem kuzynem sprawdzając wszystkie niebezpieczne zakamarki tajemniczej dżungli.
The Sims Stories
Cała seria mniejszych pozycji w Stories ograniczała nas poszczególnymi tematycznymi historiami. Co prawda w wielu przypadkach oferowała też tryb wolnej rozgrywki, jednak była ona dość uproszczona pod względem technicznym w porównaniu z pełną wersją gry.
Produkcjami tymi mogliśmy się jednak cieszyć na komputerze, a nie jak w przypadku większości pozostałych spin-offów przede wszystkim na konsolach.
Nieznane lub zapomniane przez wielu The Sims Stories potencjalnie dołączy do grona tytułów uwzględnianych przez Maxis w planie The Sims Universe. Nie wiemy jednak, czy zbieżność nazw z The Sims Project Stories oznaczać będzie bezpośrednie odświeżenie dawnej idei, czy też nową interpretację rozgrywki skupionej wokół stałej linii fabularnej.
The Sims: Średniowiecze
Dla wielu z pewnością najlepszy spin-off The Sims, dla niektórych być może lepszy niż którakolwiek z głównych gier. Bez względu na sentymenty The Sims: Średniowiecze to najbardziej rozbudowana poboczna gra marki, która trafiła na komputery w 2011 roku, łącząc znajomą symulację życia z mechanikami typowego RPG osadzonego w historycznym świecie.
Chociaż zebrała dość mieszane opine, po dziś dzień posiada całą rzeszę oddanych fanów, z utęsknieniem oczekujących jej potencjalnego unowocześnienia bądź kontynuacji.
Aż do powrotu MySims i zapowiedzi trudnego do formalnego zakwalifikowania Projectu Rene jakiekolwiek spin-offy The Sims zdawały się przemijać wraz z erą The Sims 3. Widoczna w ostatnich latach rezygnacja z koncentracji na głównej serii na rzecz dywersyfikacji marki pokazuje, że w przyszłości możemy zostać jeszcze w tym zakresie zaskoczeni.