Simon „Ghost” Riley. Najlepsi żołnierze w grach komputerowych
Spis treści
Simon „Ghost” Riley
Jeśli któryś z bohaterów Call of Duty mógłby przebić popularnością kapitana Price’a, to chyba tylko Ghost. Niezwykła sympatia, jaką gracze obdarzyli tę drugoplanową postać z Modern Warfare 2, zaskoczyła chyba nawet samych twórców. Ghost to podobnie jak Price również symbol żołnierza idealnego – zawsze jest obecny gdzieś obok, robi swoje, i to z zabójczą skutecznością. Jest tajemniczy, nigdy nie pokazuje swojej twarzy, nie ujawnia imienia, a że ludzie uwielbiają sekrety – dodaje mu to swoistego uroku i bardzo podkręca naszą ciekawość. Do popularności Ghosta mogła przyczynić się także jego nagła śmierć – bohater w charakterystycznej kominiarce z czaszką ginie dość niespodziewanie, w sposób godny finalnego odcinka Gry o tron, zanim zdołaliśmy się z nim bliżej zaznajomić i się nim nacieszyć. Pewnym pocieszeniem było wydanie komiksu opowiadającego o przeszłości Ghosta, w którym poznawaliśmy burzliwą historię żołnierza Simona Rileya – jego trudne dzieciństwo w patologicznej rodzinie i osobistą krucjatę przeciwko narkotykowemu baronowi z Meksyku, gdzie umarł Riley, a narodził się Ghost. Jego nomen omen „duch” przetrwał w następnych grach – przebranie Ghosta dostępne jest w trybie wieloosobowym Modern Warfare 3, a w Call of Duty: Ghosts towarzyszący nam pies wabi się... Riley.