Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM

Publicystyka

Publicystyka 28 lutego 2020, 13:58

Gdyby nie Doom, nie byłoby Steama (?). 7 rzeczy, których nie wiesz o Doomie

Spis treści

Gdyby nie Doom, nie byłoby Steama (?)

Dacie wiarę, że Gabe Newell kiedyś tak wyglądał? I że jego pasją było dłubanie przy grach? - Obcy, Metallica i Gabe Newell – 7 rzeczy, których nie wiesz o Doomie - dokument - 2020-02-28
Dacie wiarę, że Gabe Newell kiedyś tak wyglądał? I że jego pasją było dłubanie przy grach?

Pytany o najważniejsze gry w jego życiu, Gabe Newell zwykł wymieniać kilka tytułów, a jednym z nich jest Doom. Założyciel firmy Valve powiada, że to właśnie shooter studia id Software przekonał go, iż przyszłość szeroko pojętej branży rozrywkowej należy do gier wideo. „Gaben” zetknął się z tą pozycją, jeszcze gry pracował w Microsofcie.

Newell chciał przekonać świat, że nie ma żadnego powodu, by pecet na Windowsie nie mógł być platformą do grania. Żeby to zrobić, chciał włączyć na systemie operacyjnym Microsoftu najbardziej zaawansowaną technologicznie grę, jaką znajdzie. Tak, to był Doom. Tytuł ten zrobił na nim tak wielkie wrażenie, że postanowił przygotować jego port na system operacyjny Windows 3.11, aby przekonać swoich mocodawców o potędze interaktywnej rozrywki. Wprawdzie projekt nie do końca się udał, bo zanim przeszedł przez fazę beta-testów, Windows 3.11 odszedł do lamusa, ale Newell się nie poddał i niedługo potem zmajstrował konwersję Dooma na następną edycję „okienek” – Windowsa 95.

Najwyraźniej „Gaben” nie był do końca zadowolony z tego, jak Microsoft skwitował efekty jego pracy, zważywszy że już w następnym roku rozstał się z firmą, by założyć własne przedsiębiorstwo produkujące gry, nazwane Valve Software. A reszta jest historią...

Krzysztof Mysiak

Krzysztof Mysiak

Z GRYOnline.pl związany od 2013 roku, najpierw jako współpracownik, a od 2017 roku – członek redakcji, znany także jako Draug. Obecnie szef Encyklopedii Gier. Zainteresowanie elektroniczną rozrywką rozpalił w nim starszy brat – kolekcjoner gier i gracz. Zdobył wykształcenie bibliotekarza/infobrokera – ale nie poszedł w ślady Deckarda Caina czy Handlarza Cieni. Zanim w 2020 roku przeniósł się z Krakowa do Poznania, zdążył zostać zapamiętany z bywania na tolkienowskich konwentach, posiadania Subaru Imprezy i wywijania mieczem na firmowym parkingu.

więcej

TWOIM ZDANIEM

Jeśli grać w Dooma, to tylko na:

71,6%
Kalkulatorze
28,4%
Bankomacie
Zobacz inne ankiety
Dekalog Dooma – 10 przykazań, które id Software dało FPS-om
Dekalog Dooma – 10 przykazań, które id Software dało FPS-om

Annus Domini 1993 to moment w dziejach interaktywnej rozrywki, gdy studio id Software zapoczątkowało nową religię. Kościół Zagłady po dziś dzień gromadzi miliony wiernych (fanów) i inspiruje licznych naśladowców. Oto zasady, na których został wzniesiony.