Pentiment. Nowe gry 2022 | Aktualna lista najlepszych gier
Spis treści
Pentiment
- Data premiery: 15 listopada
- Gatunek: przygodówka point-and-click
- Producent: Obsidian Entertainment
- Platformy: PC, Xbox Series X/S, Xbox One
- Nasza ocena: 8/10
Studio Obsidian Entertainment przyzwyczaiło nas do epickich historii w gatunku RPG, za sprawą Pillars of Eternity czy Fallouta: New Vegas, a tu nagle w tym roku z ich logo pojawia się gra bliższa kickstarterowym „indykom” – Pentiment. To zasługa Josha Sawyera z Obsidianu – z wykształcenia historyka – który w końcu zrealizował swoje marzenie o grze ściśle trzymającej się średniowiecznych realiów. Pentiment zabiera nas bowiem do XVI-wiecznych Niemiec, gdzie jako zwykły pracownik skryptorium wikłamy się w śledztwo, badając sprawę tajemniczych morderstw.
Sam trzon rozgrywki raczej nie zachwyci fanów szybkiej, wybuchowej akcji, ale nie o to tu chodzi. Pentiment oczarowuje genialnie prowadzoną narracją, wciągającą fabułą, ciekawymi, zapadającymi w pamięć bohaterami oraz dokonywanymi co rusz wyborami, których wagę i znaczenie rzeczywiście można poczuć. A wszystko to w klimatycznej oprawie graficznej, przywodzącej na myśl średniowieczne ryciny, zaś nie mniej ważnym bohaterem tej gry jest sama sztuka pisania! Twórcy świetnie wykorzystali ówczesne techniki, kaligrafię, początki pisma drukowanego, by współgrały z tym, co dzieje się na ekranie i z kim rozmawiamy. Jednak bez obaw – to pozycja nie tylko dla fanów średniowiecza, ale i dla każdego, kto lubi sprawnie napisane, wciągające historie.
Postawiłeś mnie przed nie lada zadaniem, Recenzencie. Zawsze pomagałeś w wyważeniu oceny i argumentów, tym razem jednak dałeś się ponieść. Proszę, uwzględnij więc wszelkie niedoskonałości gry w recenzji, ale nie zawahaj się rozpłynąć nad jej warstwą scenariuszową i narracyjną, bo ta – tu mnie masz – naprawdę wżyna się w zwoje mózgowe. „Najlepiej napisana gra 2022 roku” – może nie brzmi to tak źle? Zwłaszcza że chyba naprawdę tak jest. A przynajmniej myślimy podobnie. Liczę, że część graczy podzieli nasze zdanie i nie przegapi tego niszowego projektu prawdziwych pasjonatów.
Karol Laska, recenzja gry Pentiment