Gry lipca 2022 - cyberpunk, koty i inne indyki
Sezon ogórkowy rozpoczęty, ale nie oznacza to braku gier! Jest wręcz odwrotnie, nowych produkcji nie brakuje, tylko nie uświadczycie w lipcu głośnych premier długo wyczekiwanych tytułów. Zamiast tego trzeba będzie zadowolić się mniejszymi debiutami.
Spis treści
Dla wielu lipiec to czas odpoczynku i przerwa od gier, które trzeba sprawdzić już teraz, natychmiast, bo właśnie miała miejsce ich premiera, a jak odpalimy je później (np. za pół roku), to będzie wstyd i hańba. Ja okres wakacyjny wykorzystuję do nadrabiania zaległości, kupowania normalnie drogich gier w niskich cenach oraz przeglądania „indyków”. Tych ostatnich zresztą w lipcu nie zabraknie – ten miesiąc jest nimi wypełniony po brzegi. Dlatego część z Was pewnie będzie marudzić, a część – dobrze się bawić!
F1 22
Data premiery: 1 lipca 2022
INFORMACJE
- Gatunek: wyścigi
- Platformy: PC, PS4, XOne, PS5, XSX
- Przybliżona cena: ok. 217 zł (PC), ok. 235 zł (PS4, XOne), ok. 275 zł (PS5, XSX)
Bolidy po raz kolejny?
F1 to uznana seria gier sportowych/wyścigowych, w której licencjonowane bolidy rywalizują na oficjalnych trasach. Tym razem mamy do czynienia z trzynastą odsłoną, przygotowaną przez Codemasters. Jeśli jesteście fanami, powinniście sięgnąć po ten tytuł w ciemno, bo dostaniecie po prostu więcej tego samego, a do tego zrealizowanego lepiej niż ostatnio.
Ale fanom to pewnie nie przeszkadza!
F1 2022 zapewnia dostęp do dziesięciu zespołów i dwudziestu kierowców, którzy brali udział w sezonie 2022 Formuły 1. Nie zabraknie znanych torów, w tym nowego Miami International Autodrome. Znalazło się też miejsce dla Formuły 2, a także kilku trybów pozwalających na ściganie się na różnych zasadach. Nic nie stoi na przeszkodzie, by poprowadzić własną drużynę ku zwycięstwu lub spróbować swoich sił w F1 Sprint! Do dyspozycji graczy oddano również platformę społecznościową F1 Life.
Nasze oczekiwania
Moja pasja do oglądania i śledzenia Formuły 1 mocno odżyła po tym, jak w bieżącym sezonie zmienił się nieco układ sił w czołówce i Mercedes (przynajmniej tymczasowo) wypadł z walki o zwycięstwo, ale do nowej gry F1 podchodzę z umiarkowanym entuzjazmem.
Mam przede wszystkim spore obawy co do realistycznego odwzorowania specyfiki tegorocznych bolidów (oczywiście jak na możliwości gry, która nie dąży do bycia hardcore’owym symulatorem). Lista zmian i nowości też jakoś szczególnie mnie nie zachwyca (z góry zaznaczam, że VR to nie moja działka). Tryb F1 Life zapowiada się na próbę wyciągnięcia od graczy dodatkowych pieniędzy na zakup nowych ciuchów i mebli, a zaoferowanie supersamochodów to trochę bezsensowny dodatek, szczególnie że autorzy nie otrzymali pozwolenia na używanie ich do organizowania wyścigów na torach F1. Dobrze przynajmniej, że w edycji 22 nie będziemy musieli czekać kilka miesięcy na pojawienie się nowych torów. Debiutujące w sezonie 2022 Grand Prix Miami będzie na szczęście od razu dostępne i odpadnie problem braku możliwości rozegrania od razu pełnego sezonu.
Szczerze mówiąc, moje oczy są zwrócone bardziej ku sierpniowej premierze F1 Managera 2022, który póki co zapowiada się nadzwyczaj dobrze i będzie pierwszym „oficjalnym” managerem F1 od wielu lat.
Jacek „Stranger” Hałas
Studio Codemasters praktycznie od początku swojej serii z wyścigami F1 eksperymentuje z dodatkową zawartością, która mogłaby urozmaicić nieco monotonny dla zwykłego gracza sezon Formuły 1. Były już klasyczne bolidy z dawnych lat, filmowa kampania fabularna oraz całkiem niezłe elementy rozwijania własnego bolidu i zarządzania całym zespołem. Ale nadal były to atrakcje tylko dla największych fanów F1. Tym razem zobaczymy więc najbardziej casualowe dodatki w historii – możliwość prowadzenia „zwykłych” samochodów oraz zabawę w urządzanie swojego biura lub domu. Jestem bardzo ciekaw, czy rzeczywiście będzie to wciągający dodatek do całej reszty, czy przysłowiowy „groch z kapustą” i mieszanka niestrawna dla nikogo.
Dariusz „DM” Matusiak