Michael Keaton – Birdman. Najbardziej spektakularne powroty aktorów
Spis treści
Michael Keaton – Birdman
- Rok urodzenia: 1951
- Film / serial / wydarzenie życiowe, które omal nie pogrzebało kariery: seria bardzo słabych produkcji
- Inne dobre filmy po powrocie: Spotlight, McImperium, Proces Siódemki z Chicago
Michael Keaton to przypadek bardzo podobny do przypadku Nicolasa Cage’a, jednak mówimy tu o znacznie dłuższym przebywaniu w „aktorskiej próżni”. Keaton zrobił niebywałą karierę na przełomie lat osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych. Był w końcu Batmanem u Tima Burtona, do tego zagrał (tak jak wspominana wyżej Ryder) w Soku z żuka, do tego grał w mniej znanym filmie Quentina Tarantino, Jackie Brown. Jego portfolio nie wygląda tak tragicznie, prawda?
Przez następnych (prawie) dwadzieścia lat grał w raczej mało znanych produkcjach, a część z nich nawet nie jest warta jednego seansu. Co się stało? To, co z Nicolasem Cage’m; Keaton zaczął wybierać złe oferty, by następnie pozwolić, aby Hollywood o nim zapomniało. Dlatego pamiętam zdziwienie starszego pokolenia fanów filmowych, kiedy dowiedzieli się, że w nowej produkcji Alejandra G. Inarritu, w filmie Birdman, ma zagrać właśnie Keaton.
Fabuła tego tytułu bardzo mocno korespondowała z karierą Keatona (w końcu głównego bohatera goni echo utraconej przeszłości; protagonista filmu również grał superbohatera). Rola ta wymagała niesamowitej odwagi, a przy okazji dystansu do samego siebie. Jednak opłacało się! Keaton został nominowany do Oscara, a od tego czasu grywa w samych topowych produkcjach.