Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM

Publicystyka

Publicystyka 9 listopada 2012, 10:54

autor: Krzysztof Chomicki

4. Grim Fandango. LucasArts w rękach Myszki Miki – jakie gry powinien wskrzesić Disney?

Spis treści

4. Grim Fandango

Magnum opus Tima Schafera, jedna z najlepszych gier w historii oraz przyczyna „śmierci” przygodówek w początkach zeszłej dekady – Grim Fandango może pochwalić się wieloma osiągnięciami, chociaż nie wszystkie z nich są chwalebne. Dosyć ironicznie miano produkcji, która zabiła swój własny gatunek, przypisuje się czarnej komedii neonoir, w której wcielamy się (w dużym uproszczeniu) w ponurego żniwiarza...

Wydane pod koniec 1998 roku Grim Fandango to bezsprzecznie jeden z najoryginalniejszych tytułów, jakie kiedykolwiek powstały. Akcja gry toczy się w świecie będącym krzyżówką azteckich wierzeń o życiu pozagrobowym z motywami zaczerpniętymi z klasyki kinematografii w rodzaju Sokoła maltańskiego czy Casablanki. W ramach tej „epickiej opowieści o zbrodni i korupcji w Krainie Umarłych” (jak głosił napis na okładce) poznaliśmy losy Manny’ego Calavery, agenta turystycznego Departamentu Śmierci, który pomagał duszom przedostać się do Dziewiątego Podziemia – celu podróży wszystkich zmarłych. Jak to w czarnych kryminałach zazwyczaj bywa, w (nie)życie bohatera musiała jednak wkroczyć kobieta, co zaowocowało uwikłaniem Manny’ego w gęstą intrygę, stanowiącą świetny pretekst do przemierzenia Krainy Umarłych wszerz i wzdłuż.

Oprócz pasjonującej fabuły i nietypowego świata gry Grim Fandango mogło pochwalić się również oszałamiającą grafiką i dopracowanym udźwiękowieniem. Równocześnie zdecydowano się porzucić zasłużony silnik SCUMM na rzecz trójwymiarowego GrimE. Niestety, nowoczesna technologia wprowadziła też „nowoczesne sterowanie”, które odbywało się jedynie za pomocą klawiatury lub pada. Koniec z intuicyjnym interfejsem point and click – zamiast tego trzeba było uważnie przyglądać się, w którą stronę Manny kieruje głowę, oraz przerzucać się klawiszami między wszystkimi dostępnymi w danym momencie komendami, co ciężko nazwać wygodnym rozwiązaniem.

Chociaż Grim Fandango spotkało się z niezwykle ciepłym przyjęciem ze strony recenzentów, nie odniosło sukcesu komercyjnego – wziąwszy pod uwagę jakość gry, prędzej można mówić o sprzedażowej porażce. Ciężko powiedzieć, co było bezpośrednią przyczyną klęski tej produkcji. Być może wizja Schafera okazała się zbyt ambitna dla przeciętnego odbiorcy? Albo po prostu po dekadzie sukcesów przygodówki musiały w końcu ustąpić hitom w rodzaju Half-Life i StarCrafta? Nie ulega wątpliwości, że na kontynuację nie było dotychczas większych szans, a nawet teraz nie wydają się one zbyt duże. Ale kto wie, może ktoś pokusi się przynajmniej o zrobienie odświeżonej edycji z lepszym sterowaniem?

W Krainie Umarłych utknęli na dobre Aver, Łosiu, ElMundo i Pawlik.

  1. Grim Fandango – Encyklopedia Gier
  2. The Secret of Monkey Island – Encyklopedia Gier
  3. Monkey Island 2: LeChuck’s Revenge – Encyklopedia Gier
  4. The Curse of Monkey Island – Encyklopedia Gier
  5. Escape from Monkey Island – Encyklopedia Gier
  6. The Secret of Monkey Island: Special Edition – Encyklopedia Gier
  7. Monkey Island 2 Special Edition: LeChuck’s Revenge – Encyklopedia Gier
  8. Tales of Monkey Island – Encyklopedia Gier
TWOIM ZDANIEM

Którą grę lub serię LucasArts powinien wskrzesić Disney?

Indiana Jones.
8,9%
Full Throttle.
2,1%
Grim Fandango.
5,3%
Maniac Mansion i Day of the Tentacle.
1,4%
Outlaws.
2,1%
Star Wars: Empire at War.
6,7%
Star Wars: Jedi Knight.
26%
Star Wars: Knights of the Old Republic – KotOR.
36,1%
Star Wars: X-Wing i TIE Fighter.
5,9%
The Secret of Monkey Island.
4%
Inną.
1,5%
Zobacz inne ankiety