Kler. Hity polskich kin
Spis treści
Kler
- Co to: Kontrowersyjny dramat Smarzowskiego o problemach polskiego duchowieństwa
- Czy jest cringe’owy: Nie
- Liczba sprzedanych biletów: 5 184 258
- Budżet: 30 mln zł
- Przychody w Polsce: 105 mln zł
- Oceny (krytycy/widzowie): 68% / 90%
- Gdzie obejrzeć: Netflix
Smarzowski słynie z kręcenia filmów obnażających najgorsze ludzkie przywary. Tym razem na fali antyklerykalnych nastrojów wziął się za problemy polskiego duchowieństwa. Pod względem artystycznym to może nie najlepsze dzieło polskiego reżysera, ale z pewnością trzyma solidny europejski poziom. Kler aspiruje do bycia filmem niebanalnym, skłaniającym do refleksji, z silnie zarysowanym wątkiem psychologicznym. Smarzowskiemu film nie wyszedł tak dobrze, jak chociażby Dom zły, ale to wciąż ciekawe studium grzechu. I przewinień polskiego duchowieństwa.
Większości widzów chyba jednak nie przyciągnął do kin sukces artystyczny, a kontrowersyjność widowiska. I mimo że sam film paradoksalnie szokuje mniej niż poprzednie produkcje Smarzowskiego, wymowny tytuł wystarczył, by zrobić Klerowi wystarczająco dobry PR. Dzięki temu został zauważony również za granicą. Szczególnie doceniono grę aktorską Arkadiusza Jakubika. I chociażby z tego względu warto nadrobić seans Kleru, jeżeli do tej pory tego nie zrobiliście.