1 – Avengers: Koniec gry. 10 filmów, które zarobiły najwięcej w historii
Spis treści
1 – Avengers: Koniec gry

Co to: kinowy „lunapark” kasujący wszelką konkurencję
Przychód Box Office: 2,798 miliarda dolarów
Budżet: 356 milionów dolarów
Oceny (krytycy/widzowie): 94% / 90% (Rotten Tomatoes), 78/7.8 (Metacritic)
Gdzie obejrzeć: iTunes, Rakuten, Chili, DVD
{muzyczny temat przewodni z Avengerów intensyfikuje…} I na tym mocnym akcencie można by zakończyć. Bo musimy trzeci raz napisać o tym samym. Potrzeba było rękawicy Thanosa, by zdetronizować prawdziwego terminatora wśród reżyserów. Dominację dzieł Jamesa Camerona w rankingu najbardziej dochodowych hitów przerwało dopiero zwieńczenie historii Avengerów i ich walki z Thanosem. Dla krytyków i widzów była to kulminacja wszystkich 22 filmów z logo Marvela. Chwalono wszystko: reżyserię, grę aktorską, sceny akcji, efekty specjalne, ścieżkę dźwiękową oraz – co ciekawe w superbohaterskim blockbusterze – wydźwięk emocjonalny.
Autorzy filmu nie przebierali w środkach. Po trzymającym w napięciu cliffhangerze z Wojny bez granic wzięli sobie do serca zasadę, że każdy może zginąć, z której to zasady zasłynęły The Walking Dead oraz Gra o tron. I rzeczywiście, końcówce The Avengers daleko do luźnego, wakacyjnego popkorniaka. Trup ściele się gęsto, a superbohaterowie okazują się wcale nie tacy supermocni. Na filmie są emocje, są wzruszenia, co ponownie zawdzięczamy nie tylko scenariuszowi, ale i grze aktorów z Brolinem i Downeyem na czele. Film pobił wszelkie rekordy i z kwotą niemal trzech miliardów dolarów jest obecnie na szczycie najbardziej dochodowych filmów wszech czasów (bez uwzględnienia inflacji). Kinowe uniwersum Marvela ma już plany na wiele kolejnych filmów. Czy któryś z nich przeskoczy Koniec gry? Czy może będzie to jakaś zupełnie inna gatunkowo produkcja?
O AUTORZE:
Nigdy nie zwracam uwagi na to, ile dany film zarobił, by móc podjąć decyzję o obejrzeniu go albo ocenić, jak bardzo jest dobry. Nie przeczę jednak, że przykładam się do wpływów z biletów, łapiąc się na ciekawie prowadzoną kampanię marketingową lub siłę nostalgii. Z ciekawości pobiegłem w pierwszym tygodniu do kina na Park jurajski, Titanica i Avatara, a dzięki miłym wspomnieniom zobaczyłem Jurassic World czy Przebudzenie Mocy. W większości wypadków lepsze wrażenie robiły na mnie całkowicie nowe marki z pomysłową kampanią marketingową.