Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM

Publicystyka

Publicystyka 27 stycznia 2020, 15:56

Popcornowa demolka – wojna w skali mikro. Gry wojenne – oblicza wojny w grach

Spis treści

Popcornowa demolka – wojna w skali mikro

Medal of Honor przetarło szlak tytułom pokazującym prawdziwe konflikty w widowiskowej formie. - Gry wojenne – różne oblicza wojny w grach komputerowych - dokument - 2020-01-27
Medal of Honor przetarło szlak tytułom pokazującym prawdziwe konflikty w widowiskowej formie.

Wojna to szybka akcja pełna eksplozji i umięśnionych bohaterów. Wojna to rozrywka, frajda z siania zniszczenia i oglądania rozbryzgującej się krwi – efektu unicestwiania kolejnych pozbawionych osobowości przeciwników. W takich grach zwykle „przelatujemy” przez kampanię fabularną bez zastanowienia. Czekamy głównie na to, co pokaże następna lokacja i jak wielka będzie kolejna eksplozja. Czy w nasze ręce trafi minigun, czy precyzyjna snajperka, a może otrzymamy możliwość sterowania torem lotu pocisku balistycznego? Nieważne – wszystko i tak sprawi nam równie wiele radochy.

Oglądając film, większość ludzi chce się po prostu zrelaksować i dobrze bawić, dlatego nawet wojna zwykle wygląda tam widowiskowo czy po prostu „fajnie”. Każdy ekscytował się wojną w filmie Tylko dla orłów, wojną Johna Rambo, Jamesa Braddocka czy ostatnio – choćby w Niezniszczalnych. Nie dziwi więc, że wizja walki w formie spektakularnych akcji i totalnej demolki, sterując niezwyciężonym herosem, który nie musi się martwić o limit amunicji, okazała się wręcz idealna dla gier komputerowych.

Siłą Battlefielda 1 była już sama tematyka. Niewiele gier czy filmów nawiązywało wcześniej do I wojny światowej. - Gry wojenne – różne oblicza wojny w grach komputerowych - dokument - 2020-01-27
Siłą Battlefielda 1 była już sama tematyka. Niewiele gier czy filmów nawiązywało wcześniej do I wojny światowej.

Najpierw były nieśmiertelne Commando, Contra i Operation Wolf. Gdy świat strzelanin zdominowały gry FPP, poszło już z górki. Choć można się kłócić, czy pierwszym FPS-em z wojną „na wesoło” był dziadek Wolfenstein 3D, to tak naprawdę szlak wszystkim przetarło Medal of Honor z 1999 roku, starając się być pozycją przystępną, rozrywkową, a zarazem historyczną, edukacyjną i całkiem realistyczną. W końcu to gra, która zapoczątkowała modę na zatrudnianie profesjonalnych doradców. Później pojawiło się Call of Duty, Battlefield i można powiedzieć, że „lawina ruszyła”.

Widowiskowej gry akcji ze strzelaniem w roli głównej doczekał się każdy istotniejszy konflikt XX i XXI wieku. Byliśmy żołnierzem podczas II wojny światowej w chyba największej liczbie FPS-ów, wojny w Wietnamie w Men of Valor czy serii Vietcong. Braliśmy udział w interwencji w Somalii w 1993 roku w Delta Force: Helikopterze w ogniu oraz w walkach w Afganistanie, a ostatnio nawet trafiliśmy do okopów I wojny światowej (minikampania fabularna w Battlefieldzie 1). Fabuła bywała lepsza lub gorsza, ale tak naprawdę chodziło przecież (i nadal chodzi) tylko o widowiskowe akcje i celne strzały. To do jakich lokacji i epoki zabierze nas kolejny CoD czy Battlefield?

Dariusz Matusiak

Dariusz Matusiak

Absolwent Wydziału Nauk Społecznych i Dziennikarstwa. Pisanie o grach rozpoczął w 2013 roku od swojego bloga na gameplay.pl, skąd szybko trafił do działu Recenzji i Publicystki GRYOnline.pl. Czasem pisze też o filmach i technologii. Gracz od czasów świetności Amigi. Od zawsze fan wyścigów, realistycznych symulatorów i strzelanin militarnych oraz gier z wciągającą fabułą lub wyjątkowym stylem artystycznym. W wolnych chwilach uczy latać w symulatorach nowoczesnych myśliwców bojowych na prowadzonej przez siebie stronie Szkoła Latania. Poza tym wielki miłośnik urządzania swojego stanowiska w stylu „minimal desk setup”, sprzętowych nowinek i kotów.

więcej

TWOIM ZDANIEM

Jaką wojnę wolisz oglądać w grach?

97,7%
Brutalną i realistyczną
2,3%
Kreskówkową i wesołą
Zobacz inne ankiety
11 gier z ważnym przekazem, którego mogliście nawet nie zauważyć
11 gier z ważnym przekazem, którego mogliście nawet nie zauważyć

Jesteśmy przyzwyczajeni do tego, że gry gwarantują nam głównie beztroską rozgrywkę. Są jednak tytuły, które pod płaszczykiem zwykłej „gierki” przemycają poważne myśli, ciekawy przekaz i refleksję.

Gry wojenne, w których nie chodzi o zabijanie
Gry wojenne, w których nie chodzi o zabijanie

Wojna nigdy się nie zmienia, ale jej postrzeganie przez gry wideo owszem. Oto dziewięć produkcji, które z tematyką konfliktów zbrojnych rozprawiają się nieszablonowo - nie zawsze zachęcając gracza do bezrefleksyjnej przemocy.

Kobiety na frontach II wojny światowej – Battlefield V a historia
Kobiety na frontach II wojny światowej – Battlefield V a historia

„Dziewczyny rządzą” – i w reklamie, i w materiałach promocyjnych nowego Battlefielda. Historia II wojny światowej zna jednak przypadki, o których się twórcom zwiastunów nie śniło...