autor: Szymon Liebert
Max Payne. 10 ulubionych gier Heda z TVGRY
Spis treści
Max Payne
Nieczęsto zdarza się, żebym pamiętał z gry jakieś cytaty. Z tej natomiast pamiętam bardzo dużo. Utrzymany w stylu noir Max Payne sypał pięknymi frazami na każdym niemal kroku. Pamiętam, że dzieło studia Remedy było reklamowane w prasie branżowej przez takie jego elementy jak superrealistyczne twarze bohaterów, spowolnienie czasu w stylu Matrixa oraz akcja. To niewątpliwe zalety, ale tak naprawdę zapamiętałem je z innego powodu: to jedna z najlepiej opowiedzianych postmodernistycznych historii, którą trudno traktować tylko w kategoriach gry akcji.
U podstaw Max Payne jest strzelanką – wcielamy się tu w policjanta próbującego odzyskać spokojny sen. Max, wzorem podobnych sobie upadłych bohaterów, włóczy się po mieście, starając się połączyć w całość zagadkowe wydarzenia, a swoją trasę oznacza trupami przeciwników. Gra operowała kilkoma świetnymi mechanikami, jak możliwość wyskoczenia w powietrze i ostrzelania wrogów w zwolnionym tempie. Oglądanie kul przelatujących tuż obok sprawiało olbrzymią frajdę, chociaż – jak pamiętam – pozycja ta do łatwych nie należała. Zabawnie wypadały też mody, które dodawały opcję biegania po ścianach, kung-fu i inne elementy w stylu wspomnianego dzieła Wachowskich.
Zostało jeszcze 39% zawartości tej strony, której nie widzisz w tej chwili ...
... pozostała treść tej strony oraz tysiące innych ciekawych materiałów dostępne są w całości dla posiadaczy Abonamentu Premium
Abonament dla Ciebie