GRID. Gry października – najciekawsze premiery i konkurs
Spis treści
GRID
Data premiery: 11 października
INFORMACJE
- Gatunek: wyścigi
- Platformy: PC, PS4, XONE
- Przybliżona cena: ok. 180 zł (PC), ok. 240 zł (PS4, XONE)
Ale ja już grałem w jakiegoś GRID-a lata temu!
Całkiem możliwe, bo nie licząc GRID-a 2 z 2013 roku, cykl ten nigdy nie lubił się z numerkami, zamiast tego przy poszczególnych odsłonach stawiając na różne podtytuły. I tak wydany w 2019 roku GRID to de facto czwarta główna odsłona serii gier wyścigowych zapoczątkowanej przez Race Driver: GRID. Najnowsza produkcja powstaje w jednym z wewnętrznych studiów od lat specjalizujących się w tworzeniu i wydawaniu gier samochodowych firmy Codemasters.
Jak się w to będzie grało?
Zasady zabawy nie ulegną wielkiej zmianie i ponownie otrzymamy grę wyścigową starającą się pogodzić realizm prowadzenia pojazdu z czystą frajdą. Twórcy dodadzą do tego system uszkodzeń, który wpłynie na zachowanie wozów w trakcie rywalizacji, a sterowani przez sztuczną inteligencję oponenci zapamiętają naszą agresywną jazdę i za wyrządzone krzywdy spróbują się stosownie zemścić.
NASZE OCZEKIWANIA
Nowa pozycja z serii GRID to dla mnie taka trochę niewiadoma. Powinienem skakać z radości, że dostaniemy dużą grę wyścigową, ale od pierwszej zapowiedzi nie mogę pozbyć się wrażenia, że to odświeżony na potrzeby nowej generacji GRID Autosport, a nie pełnoprawna nowa część. Chciałbym się mylić. Na pewno wstrzymam się z decyzją o zakupie do pierwszych recenzji i opinii graczy. Po cichu liczę też na to, że tym razem nie będzie to produkt always-online. RaceNet bywał mocno problematyczny i niestabilny w Dirt Rally 2.0.
Jacek „Stranger” Hałas
Właściwie to nie wiem, dlaczego jeszcze interesuję się kolejnymi grami Codemasters. Nie dość, że z odsłony na odsłonę prawie nic się w nich nie zmienia (na ciebie patrzę, DiRT), to jeszcze ich modele biznesowe raz po raz prowokują do zgrzytania zębami (tak, DiRT, to też do ciebie). GRID wygląda jak odgrzany kotlet, ulepiony z mięsa pochodzącego od wszystkich poprzednich części serii. Niemniej ten kotlet nawet ładnie pachnie i dość dobrze wygląda na talerzu, a przy tym budzi przyjemne wspomnienia (Race Driver: GRID to jedna z istotniejszych samochodówek w moim życiu). Owe walory jeszcze nie przesądzają o tym, że skosztuję tego dania, ale przynajmniej nadal mam ochotę je oglądać. I wąchać.
Krzysztof „Draug” Mysiak