Deep Rock Galactic. 12 strzelanek, w które zagrasz ze znajomymi
Spis treści
Deep Rock Galactic
- Producent: Ghost Ship Games
- Data premiery: 2018 (Early Access)
- Platformy: PC Windows, Xbox One
- Maksymalna liczba graczy w kooperacji: 4
- Widok: FPP
W jakich klimatach walczymy?
Komiksowe science fiction z dodatkiem fantasy. Wyobraźcie sobie film Żołnierze kosmosu tylko w kolorowej oprawie graficznej z krasnoludami w roli głównej. Z krasnoludami z wielkimi giwerami zamiast toporów, które w walce niczym nie ustępują kosmicznym marines. Dzięki prostemu stylowi artystycznemu klaustrofobiczne otoczenie jest w pełni destrukcyjne oraz – co więcej – generowane proceduralnie, w związku z czym każda lokacja zawsze wygląda nieco inaczej. Walki z hordą kosmicznych robali przy trójce brodatych górników u boku naparzających z shotgunów to kwintesencja bycia twardzielem.
Krótko o Deep Rock Galactic
O Deep Rock Galactic nikt nie pisze na naszym forum, nikt nie szuka o nim informacji, liczba grających w ten tytuł na Steamie rzadko kiedy sięga 1000 osób jednocześnie, a tymczasem ta niewielka produkcja zbiera bardzo dobre opinie. Chwalone jest praktycznie wszystko: od intuicyjnego sterowania i świetnie zrealizowanego strzelania, przez pomysłowe mechaniki przemierzania mapy, proceduralność poziomów, aż po atmosferę i oprawę graficzną. To jedna z tych gier, które od początku wsysają jak bagno, a podsumować można ją jedną z recenzji na Steamie:
Dziecko Left 4 Dead 2 i Minecrafta, poczęte gdzieś w Middle Earth podczas oglądania Żołnierzy kosmosu i słuchania muzy z Blade Runnera.
Jak wygląda kooperacja?
Prosto, ale treściwie. Kosmiczne krasnoludy mają zawsze jakąś misje do wypełnienia – zwykle zebranie zapasu jakiegoś surowca. Walka z robalami to jednak tylko dodatek i przerywnik podczas przemierzania wąskich jaskiń, acz zdecydowanie najbardziej widowiskowy. Kwintesencją współpracy jest posuwanie się naprzód dzięki unikatowym zdolnościom każdej z czterech postaci, niczym w starym Lost Vikings. Lokacje często stanowią zagadkę i trzeba w nich wykombinować, jak przejść z punktu A do B. Jeden bohater może wywiercić otwór i coś wysadzić, inny wystrzelić linkę, po której da się przejść lub wciągnąć – każdy musi polegać na każdym. Na szczęście granie z przypadkowymi osobami jest równie intuicyjne jak zabawa z paczką znajomych.