autor: eJay & fsm
Recenzja filmu Komuna. Red Dead w kinie, czyli siedmiu wspaniałych
Spis treści
Recenzja filmu Komuna
Zdaniem fsma
Pamiętacie film Polowanie z Madsem Mikkelsenem? To jeden z najlepszych i najmocniejszych współczesnych dramatów, uderzający w widza niczym pociąg towarowy. Twórca tamtej petardy wraca z nowym obrazem, który również wyraźnie pokazuje: w życiu wydarzyć się mogą najciekawsze, najpiękniejsze i najbardziej przejmujące słodko-gorzkie historie. Tytuł filmu zdradza jego tematykę – wszystko dzieje się w latach 70. i koncentruje na rodzinie. Prezenterka telewizyjna, architekt wykładowca i ich nastoletnia córka zapraszają znajomych do swojego zbyt dużego i zbyt drogiego dla nich domu. Cel – założyć prawdziwą komunę, która wspólnie żyje, podejmuje decyzje, uczestniczy w smutkach i radościach. Rewelacyjne aktorskie kreacje, bardzo dobrze napisane, różnorodne postacie i umiejętne przeplatanie emocjonalnych górek i dołków stanowi o sile tego filmu. Serdecznie polecam jako odtrutkę na nie zawsze udane wybuchowe kino rodem z Hollywood.
Ocena: 8/10