autor: eJay & fsm
Gdybym tylko tu był – życie kontra marzenia. FILMag #34 - Sin City 2, Miasto 44 i Więzień labiryntu
Spis treści
Gdybym tylko tu był – życie kontra marzenia
- Premiera: 12 września 2014
- Tytuł oryginalny: Wish I Was Here
- Reżyseria: Zach Braff
- Występują: Zach Braff, Josh Gad, Jim Parsons, Kate Hudson
- Czas trwania: 120 minut
Oto film ku pokrzepieniu dusz i serc, obowiązkowy seans przed nadchodzącą jesienią. A przynajmniej na taki się zapowiada, mimo sporej dawki chwytów klasycznych dla niezależnych filmów (choroba ojca, problemy w rodzinie, konflikt pokoleń i wielkie marzenia). Zach Braff, znany z roli w serialu Hoży doktorzy, a także reżyser niezwykle przyjemnego Powrotu do Garden State, wraca na fotel głównodowodzącego (co oczywiście nie przeszkadza mu wykazać się aktorsko) przy okazji filmu Gdybym tylko tu był. Główny bohater jest mężem i ojcem, ale lubi uciekać od codziennego życia – do czasu, gdy na jego drodze staje prawdziwy problem. Wszystko wydaje się niezwykle sympatyczne, a dodatkowego smaczku dodaje fakt, że część budżetu pochodzi z kampanii na Kickstarterze. Niestety nie wszystkie recenzje są pozytywne. Główną wadą ma być wtórność całego przedsięwzięcia. Mimo wszystko mamy nadzieję na godziwe dwie godziny w kinie.