Assassin’s Creed: Utopia. Elektroniczna ofensywa Ubisoftu - wielkie marki w cyfrowym wydaniu

Assassin’s Creed: Utopia

Ze względu na chodliwą markę Assassin’s Creed Utopia było najbardziej obleganym tytułem na urządzenia mobilne. Pozycja najciekawiej prezentuje się pod względem fabularnym, zwłaszcza że całość ma być w pełni kanoniczna. Tytułowa Utopia to nowy produkt Abstergo, który potrafi symulować różne wydarzenia historyczne na podstawie zgromadzonych na ich temat informacji (a więc działa zupełnie inaczej niż Animus, korzystający z pamięci DNA). Dzięki temu będziemy mieli szansę dowiedzieć się, jak asasyni i templariusze trafili do Nowego Świata oraz w jaki sposób w konflikt pomiędzy nimi zostali wciągnięci jeszcze Indianie.

Gracze wcielają się w testerów Utopii i... tutaj zaczynają się schody. Na pokazie mogliśmy zobaczyć tylko urywki materiałów z gry i to w wersji pre-alpha, ale rozgrywka nie zapowiada się zbyt pasjonująco. Naszym głównym zadaniem jest rozbudowa osady asasynów, co przypomina prostą społecznościówkę rodem z Facebooka, łącznie nawet ze zbieraniem pieniędzy poprzez klikanie (czy raczej dotykanie) generujących je budynków. Nieco ciekawiej prezentuje się walka, oparta przede wszystkim na ustawieniu jednostek obu stron. Zależnie od ich układu możliwe jest ranienie nawet po kilku wrogów równocześnie. Jakkolwiek by na to patrzeć, żaden z elementów rozgrywki wiele wspólnego z serią nie ma, ale może wyjdzie z tego całkiem strawna gra społecznościowa z rozbudowanymi opcjami multi. Przekonamy się o tym pod koniec roku.