Double Dragon. Najgorsze ekranizacje gier
Spis treści
Double Dragon
- Co to: Pozbawiona scenariusza bijatyka
- Gdzie obejrzeć (na własną odpowiedzialność): Amazon Prime
Bądźmy szczerzy – gry na Pegasusa (czyli NES-a) najczęściej nie zachwycały nas skomplikowaną fabułą i wysublimowanymi dialogami. Tak naprawdę był to jedynie dodatek do wciągającego gameplayu (pomijając już zupełnie fakt, że akurat w Polsce lat dziewięćdziesiątych duża część dzieciaków po prostu nie znała angielskiego na tyle, by cokolwiek zrozumieć). Czasami zresztą sami twórcy nie silili się nawet na udawanie, że gra to coś więcej niż przaśna bijatyka, i zupełnie rezygnowali z warstwy tekstowej.
Double Dragon było produkcją niezwykle prostą, ale niesamowicie grywalną. Niestety film był już porażką na całej linii. Sztywne dialogi i nieistniejący scenariusz można by jeszcze wybaczyć, ale fatalnej realizacji starć już nie. Bo tak, choć to ekranizacja bijatyki, to właśnie sceny walki są jednym z najgorszych elementów filmu (nie żeby z innymi było dużo lepiej). Choreografia wygląda bardzo słabo, ciosy często nie dochodzą celu, a u niektórych aktorów na pierwszy rzut oka widać braki w wyszkoleniu technicznym.
Zostało jeszcze 47% zawartości tej strony, której nie widzisz w tej chwili ...
... pozostała treść tej strony oraz tysiące innych ciekawych materiałów dostępne są w całości dla posiadaczy Abonamentu Premium
Abonament dla Ciebie