Elex 2 – solidnego drewna nigdy za wiele. E3 marzeń gracza - gry, które chcemy zobaczyć!
Spis treści
Elex 2 – solidnego drewna nigdy za wiele
Czego oczekujemy: Choćby i krótkiego teasera.
Mimo zmiany otoczki z fantasy na science fiction pierwszy Elex okazał się dość typową produkcją studia Piranha Bytes, ze wszystkimi związanymi z tym faktem wadami i zaletami. Gra nie traktowała nas jak głupców i była przesycona gothicowym klimatem. Żeby się jednak tym cieszyć, musieliśmy przymknąć oko na drewnianą mechanikę walki i liczne niedoróbki techniczne, niemniej ostatecznie fani studia byli zadowoleni.
Możemy z dużą pewnością typować, że Elex 2 poradzi sobie podobnie, zachwycając liczną w naszym kraju grupę fanów i przechodząc bez większego echa w przypadku innych graczy. Projekt wprawdzie nie został jeszcze zapowiedziany, ale finał „jedynki” dość dobitnie sugeruje, że twórcy mają co do tego uniwersum szersze plany, oficjalne ich ogłoszenie jest więc raczej kwestią czasu.
Kompatybilność wsteczna na PS4 – granie w gry z PS2 i PS3
Czego oczekujemy: Właściwie to niezbyt wierzymy, że Sony odpuściłoby sobie sprzedaż remasterów, ale gdyby jednak...
Spójrzmy prawdzie w oczy – rynek robionych niewielkim nakładem sił remasterów to dla Sony i deweloperów tak dobry biznes, że rezygnacja z niego jest mało prawdopodobna, nawet pomimo presji wywieranej przez Microsoft. Krążące po sieci plotki o wstecznej kompatybilności PS4 nie są szczególnie wiarygodne, ale mimo to rozpalają wyobraźnię.
Dzieje się tak choćby dlatego, że spora część klasyki wciąż nie doczekała się i pewnie już się nie doczeka odświeżenia czy nawet portu na PlayStation 4. Mowa chociażby o pierwszym NieRze, cyklu Onimusha, starszych odsłonach Gran Turismo i Motorstormów, klasycznych Ratchetach & Clankach bądź Metal Gearach. Sony dotąd zapierało się, że z kompatybilności wstecznej prawie nikt nie korzystał i dlatego z niej zrezygnowano, co w kontekście kolejnych reedycji wydaje się jednak wielką ściemą. Gdyby Japończycy chcieli jeszcze bardziej zdystansować Microsoft i przy okazji zabezpieczyć się przed coraz silniejszą ofensywą Nintendo, taka zapowiedź byłaby bardzo mocnym zagraniem.