Assassin’s Creed Odyssey – This... is... Grecja!. E3 marzeń gracza - gry, które chcemy zobaczyć!
Spis treści
Assassin’s Creed Odyssey – This... is... Grecja!
Czego oczekujemy: Ładnie skrojonego zwiastuna, przedstawiającego realia i zarys fabularny gry – w rozgrywce większych zmian się nie spodziewamy.
Cóż, na Japonię i wikingów przyjdzie nam jeszcze poczekać. Kolejna odsłona Assassin’s Creed zabierze nas do czasów i rejonów dość bliskich pod względem otoczki dopiero co odwiedzonemu starożytnemu Egiptowi – do antycznej Grecji. Póki co wiemy tylko tyle, że twórcy ewidentnie lubią wyreżyserowany przez Zacka Snydera film 300 z 2006 roku.
Niepotwierdzone informacje zdradzają jednak znacznie więcej. Ponoć akcja gry zostanie osadzona w roku 430 p.n.e., w czasach wojen peloponeskich oraz plagi, która dziesiątkowała ateńskie pospólstwo. Głównym bohaterem lub bohaterką (otrzymamy możliwość wyboru płci) będzie natomiast potomek słynnego króla Sparty Leonidasa. Brzmi to całkiem interesująco, dlatego mamy nadzieję, że targi potwierdzą te doniesienia.
Star Wars: Knights of the Old Republic 3 – Mocy, wróć do gier wideo!
Czego oczekujemy: Prostego stwierdzenia, że gra powstaje – a jej podstawą jest tryb single player.
Gwiezdne wojny przeżywają aktualnie renesans. W ciągu ostatnich kilku lat w kinach pojawiły się aż cztery nowe obrazy z tego cyklu, w telewizji tryumfy święcą Rebelianci, a po początkowych kontrowersjach związanych ze zresetowaniem rozszerzonego uniwersum nowe książki i komiksy skutecznie wypełniły powstałą po tym ruchu lukę w kosmicznym świecie. Tylko miłośnicy gier pozostają wyposzczeni, zwłaszcza jeśli preferują zabawę single player – Star Wars w wirtualnym świecie to w ostatnich latach głównie sieciowe Battlefronty oraz MMO The Old Republic, które nie do końca sprawdziło się w roli następcy kultowych KotOR-ów.
Gdyby Electronic Arts naprawdę zależało na odzyskaniu przychylności fanów Gwiezdnych wojen po kontrowersjach związanych ze skrzynkami w Battlefroncie najszybszym na to sposobem byłoby przyznanie, że eksperyment z MMO nie do końca wyszedł tak, jak chciano, i zapowiedź pełnoprawnego Knights of the Old Republic 3. Bez żadnych masowych rozgrywek sieciowych, tylko z soczystym, rozbudowanym trybem single player, z kampanią dorównującą historii Revana.
Licencję na gry z uniwersum Star Wars posiada Electronic Arts. Póki co firma wykorzystała ją, żeby wydać dwie części Battlefronta autorstwa Dice. W produkcji jest gra, która przez jakiś czas powstawała w Visceral Games, a później została przekazana EA Vancouver. Jej premiera została kilka miesięcy temu opóźniona bez podania przyczyny. Wiadomo także, że swoją grę akcji w świecie Gwiezdnych wojen tworzy Respawn Entertainment, czyli autorzy Titanfalla. Czy jednak na tym lista się kończy? Tego nie wiemy.