Dodatek do Wiedźmina 3 – w skórze Ciri. E3 marzeń gracza - gry, które chcemy zobaczyć!
Spis treści
Dodatek do Wiedźmina 3 – w skórze Ciri
Czego oczekujemy: Zapowiedzi powrotu do wiedźmińskiego świata, która „wygrałaby E3”.
CD Projekt RED aktualnie intensywnie pracuje nad Cyberpunkiem 2077, w międzyczasie rozwijając również swojego Gwinta. Studio może jednak chować w rękawie jeszcze jednego asa, którego ujawnienie pozwoliłoby mu w pięknym stylu „wygrać E3” – dodatek do wciąż doskonale trzymającego się Wiedźmina 3. Do premiery Cyberpunka wciąż daleko, a CD Projekt musi walczyć o utrzymanie wysokich cen akcji. Nowe DLC byłoby dla Polaków bardzo rozsądnym ruchem.
Historia Geralta została co prawda w ładnym stylu zamknięta w Krwi i winie i szkoda byłoby psuć ten finał. „Redzi” mogliby się jednak skupić na drugiej grywalnej postaci – Ciri i dać jej pełnoprawną, własną przygodę w którymś z licznych odwiedzonych przez nią światów. Jej unikatowe umiejętności po rozbudowaniu o system rozwoju spokojnie udźwignęłyby takie rozszerzenie, pozwalając fanom raz jeszcze wrócić do jednego z najlepiej wykreowanych uniwersów fantasy w grach wideo.
Doom 2 – demonom mówimy: „Nie dzisiaj”
Czego oczekujemy: Zapowiedzi, a wraz z nią soczystego gameplayu.
W Dooma z 2016 roku sporo osób nie wierzyło, widząc w tym tytule nie potencjalny powrót do świetnych korzeni, tylko ślamazarną produkcję, stojącą w rozkroku między klasyką a nowoczesnością. Studio id Software udowodniło jednak, że na bezpardonowej rzezi nadal zna się jak nikt inny w tej branży. Dostarczyło produkcję wierną najlepszym tradycjom klasycznych shooterów, która ze swojej archaiczności czyniła największą zaletę, jednocześnie nie stroniąc też od korzystania z nowoczesnych rozwiązań.
Kontynuacja nie musi się wysilać, by odnieść sukces – wystarczy trzymanie się utartej ścieżki i podkręcenie tego, co dostaliśmy ostatnim razem. Chcielibyśmy powalczyć z jeszcze większymi armiami jeszcze większych demonów przy pomocy jeszcze bardziej śmiercionośnych pukawek. Ewentualnego dopracowania wymagałby jedynie tryb multiplayer, który nie był takim hitem jak kampania single player. Ekipa id Software niestety póki co milczy, nie wyrywając się z planami kontynuacji, ale wątpliwe jest, by odpuściła sobie tak gorący temat.
Tuż przed targami E3 agencja NASA ogłosiła, że na Czerwonej Planecie znaleziono materię organiczną. To przełomowe odkrycie może być dowodem na istnienie życia poza Ziemią. Dooma wciąż nie sposób nazwać grą opartą na faktach, jednak nie wiadomo, co jeszcze uda się znaleźć na Marsie.