autor: Jerzy Bartoszewicz
Lineage Eternal: Twilight Resistance – nowe szaty króla. W jakie hack & slashe zagramy czekając na Diablo 4
Spis treści
Lineage Eternal: Twilight Resistance – nowe szaty króla
Popularna seria MMORPG koreańskiego studia NCSoft wraca do korzeni i będzie prezentować akcję w rzucie izometrycznym, podobnie jak jej pierwsza odsłona. To duża zmiana w stosunku do lubianego w Polsce Lineage II, które mechaniką przypomina ówczesne standardowe tytuły z gatunku, takie jak World of Warcraft czy EverQuest. Trzecia część, czyli Lineage Eternal: Twilight Resistance, ma natomiast łączyć elementy MMO i dynamicznego hack’n’slasha. Znajdziemy tu więc zarówno zaludnione przez NPC i graczy miasta, jak i mroczne podziemia, w których masakrować będziemy wielu przeciwników jednocześnie. Walka zapowiada się na podobnie dynamiczną jak w przypadku konkurencyjnego Lost Ark, aczkolwiek animacje zaklęć i umiejętności nie zostały zaprojektowane z aż takim rozmachem.
Nie można jednak zaprzeczyć, że nowa gra NCSoftu wygląda świetnie. Na zaprezentowanych zwiastunach animacje są płynne, a modele postaci dopracowane tak bardzo, że cieszą oko nawet w dużych zbliżeniach. W świecie gry nie uświadczymy wprawdzie tak wielu gigantycznych ruchomych elementów jak w Lost Ark, niemniej poszczególne lokacje będą się charakteryzować mnóstwem detali i bogatym krajobrazem. Twórcy zapowiedzieli także liczne mechanizmy interakcji z otoczeniem, mające wprowadzić do gry więcej elementów przygody. Istotne będzie np. zbudowanie innym graczom z drużyny mostu za pomocą liny z hakiem, gdy trafimy na jakąś rozpadlinę.
Pojawią się także interesujące innowacje w mechanice. Zamiast standardowo „klikać kościotrupy”, ataki wyprowadzimy, rysując myszką linie, co może być bardzo ciekawe, chociażby w przypadku rzucania różnych zaklęć, potrafiących odpychać czy zamrażać przeciwników. Co więcej, ataki te mają być realizowane kontekstowo, czyli np. narysowanie linii poskutkuje wyczarowaniem strumienia ognia, ale już zakreślenie koła – ognistej eksplozji wokół maga. Łatwo sobie wyobrazić, że da się je wykorzystywać do „ustawiania” wrogów tak, by zlikwidować ich jak najwięcej. A będzie ich do pokonania naprawdę wielu. W zwiastunach można zobaczyć potężnych bossów wymagających opracowania różnych technik, jednak podstawą okaże się masakrowanie mnóstwa szeregowych potworów jednocześnie. Lineage Eternal: Twilight Resistance zapowiada się naprawdę obiecująco i w sumie nie ma w tym żadnego zaskoczenia, bo NCSoft ma za sobą lata doświadczenia i robi po prostu bardzo dobre gry.