Another World – „jest warta każdej ceny”. Cywilizacja lemingów - top 10 gier 1991 roku
Spis treści
Another World – „jest warta każdej ceny”
Data premiery: listopad
Producent: Delphine Software
Gatunek: platformówka przygodowa
Platformy: Amiga, Atari ST
Nie jestem pierwszy, ani nawet dziesiąty, który będzie za chwilę zachwycał się Another World. Przeróżne mutacje intrygi zawiązywanej kilkudziesięciosekundowym intro, opisy mrożących krew w żyłach wygibasów profesorka w korytarzach Innego Świata – to wszystko już było. [...] O uznaniu ze strony nie tylko graczy, ale i osób związanych z programowaniem może świadczyć następujący dopisek, zrobiony przez pirata na nielegalnej kopii gry: »Ciężka praca Francuzów i jeśli ci się podoba, to musisz ją kupić, bo jest warta każdej ceny«.
Recenzja gry Another World, „Secret Service” nr 1, ocena 95/75 (oko/ucho)
Najlepsza gra, jaka kiedykolwiek powstała? Są tytuły, które wymienia się przy tej okazji niemal jednogłośnie i jednym z nich jest Another World – kapitalna platformówka przygodowa, która wciągała gameplayem, a klimatem wprost przenosiła do fantastycznego, tytułowego Innego Świata. Grę stworzył jeden człowiek – zdolny Francuz, Eric Chahi. Zajęło mu to dwa lata. Chahi w tym czasie wykonał silnik gry, grafikę, animacje i sam przygotował genialną narrację, która nie wymagała „psucia” ekranu elementami interfejsu. Jedynie przy muzyce pomagał mu Jean-Francois Freitas.
Another World okazał się artystycznym i komercyjnym sukcesem, sprzedając się w latach 90. w milionie egzemplarzy. Nominowano go do licznych nagród, ogłaszano najbardziej innowacyjną grą roku, głównie dzięki filmowym cutscenkom, które w tamtym czasie praktycznie nie istniały. Jest wymieniany jako inspiracja dla takich późniejszych dzieł jak Ico, Metal Gear Solid i Silent Hill. Ja pamiętam głównie geniusz techniczny wersji PC – jej oryginalny, digitalizowany dźwięk był taki sam na prymitywnym głośniku PC Speaker, jak i na Amidze czy karcie dźwiękowej do peceta!