Severed. 20 gier 2016 roku, które mogłeś przegapić
Spis treści
Severed
- Gatunek: dungeon crawler/FPP
- Producent: DrinkBox Studios
- Platformy: 3DS/Wii U/PSV/iOS
Twórcy nietuzinkowego Guacamelee uderzają ponownie, tym razem z grą przeznaczoną na urządzenia wykorzystujące ekran dotykowy. Dlaczego tylko takie? Ze względu na mechanikę rozgrywki, która wymaga od gracza wykonywania przeróżnych gestów i interakcji, związanych głównie z walką i przemieszczaniem się po świecie przedstawionym.
W grze wcielamy się w rolę jednorękiej wojowniczki, która budzi się w barwnym, ale brutalnym świecie fantasy nie pamiętając przyczyny utraty ręki. Świat eksplorujemy z perspektywy pierwszej osoby, wchodząc w interakcję z obiektami na ekranie umożliwiającymi otworzenie sobie nowej ścieżki. Walka polega na wykonywaniu serii cięć i gestów poznawanych w miarę rozwoju wydarzeń rozgrywających się na ekranie, dzięki czemu pozyskujemy między innymi kończyny przeciwników, którymi następnie wzmacniamy bohaterkę.
Niewątpliwym atutem gry jest oprawa wizualna utrzymana w klimatycznym, rysunkowym, ale częstokroć brutalnym stylu, przywodząca na myśl wcześniej wspomniane dzieło twórców z DrinkBox, pomimo że w Guacamelee dominowały jednak akcenty meksykańskie. Ważną cechą Severed jest także otwarty świat, który możemy zwiedzać w dowolny sposób, napotykając między innymi zbyt potężnych przeciwników, do których lepiej wrócić dopiero po nabraniu większej siły i doświadczenia. Idealny tytuł na dłuższe podróże pociągiem? Warto chyba zaryzykować i przekonać się o tym samemu.
Deus Ex: Rozłam ludzkości
- Gatunek: RPG/FPP
- Producent: Eidos Montreal
- Platformy: PC/Xbox One/PS4
Adam Jensen ponownie wkracza do akcji. W dwa lata po wydarzeniach wieńczących Bunt ludzkości, naszego naszpikowanego wszczepami bohatera spotykamy jako współpracownika Interpolu. Powołana do walki z terroryzmem sekcja Task Force 29 ma stawić czoła coraz częstszym aktom przemocy płynącej od osób wyposażonych w różnego rodzaju wzmocnienia w kierunku obywateli nie uznających sztucznego ulepszania własnego ciała.
To już drugie podejście montrealskiej ekipy Eidosu do uniwersum wykreowanego przez Warrena Spectora. Utrzymany w brązach i złocie poprzednik zyskał spory rozgłos i przez wielu fanów dobrego RPG jest bardzo ceniony, choć nie brak osób, które za wzór jakości stawiają tu przede wszystkim część pierwszą, wydaną jeszcze przez Ion Storm. Niemniej Rozłam ludzkości stanowi bardzo atrakcyjną propozycję dla fanów gatunku, szczególnie tych zafascynowanych cyberpunkiem.
Mimo wszystko marka Deus Ex, obok Thiefa, którego ostatnie odsłony także przygotowywał Eidos, pozostaje niszową, znaną głównie wśród fanów tego typu rozgrywki, w której najważniejszą rolę pełni raczej ukrywanie się przed przeciwnikiem niż jego bezpośrednia eliminacja. Z racji realiów, w których rozgrywka się akcja, chyba najbardziej znanym dokonaniem gatunku skradanek nadal pozostaje Splinter Cell.