autor: Mateusz Zdanowicz
Spelunky 2. 18 smacznych rogali do ogrywania bez końca
Spis treści
Spelunky 2
To gra dla Ciebie, jeśli:
- podobała Ci się pierwsza część;
- lubisz klimaty Indiany Jonesa i/lub Tomb Raidera;
- masz dużo samozaparcia i cierpliwości.
Spelunky 2 nie wymyśla koła na nowo i garściami czerpie z założeń pierwszej odsłony serii – jest to kontynuacja typu „jeszcze więcej tego samego”. Oczywiście nie oznacza to, że nie ma tu żadnych nowości. Niemniej „dwójka” nie przynosi rewolucyjnych zmian. I chyba nie ma w tym nic złego, bo bez nich i tak jest niewybaczającym błędów platformowym roguelikiem, od którego trudno się oderwać nawet po setkach godzin. Każde podejście wygląda tutaj inaczej. Wpływ mają na to losowo generowane plansze oraz przedmioty.
W Spelunky 2 wcielamy się w córkę bohatera znanego z oryginału (do odblokowania są też inne postacie). Dziewczyna odziedziczyła po ojcu zamiłowanie do eksplorowania pełnych pułapek i przeciwników jaskiń oraz poszukiwania skarbów. Początkowo na jej wyposażeniu znajduje się bat, liny i bomby. Ten pierwszy służy do walki, liny pozwalają dostać się w trudno dostępne miejsca, a materiały wybuchowe umożliwiają m.in. wysadzenie skały i dobranie się do uwięzionego w niej złota. Cennym kruszcem płaci się w sklepie z losowo dostępnymi przedmiotami. Można w nim nabyć np. jetpacka, shotguna czy ankha dodającego bonusowe życie. Przydatne itemy da się znaleźć także podczas eksploracji.
Największą zaletą „dwójki” jest kreskówkowa oprawa graficzna oraz możliwość poruszania się na mountach.