The Elders Scrolls I i II. Darmowa klasyka – 15 gier, które trzeba znać
Spis treści
The Elders Scrolls I i II
W SKRÓCIE
- Gatunek: RPG
- Data premiery: 1994 (Arena) i 1997 (Bug... Daggerfall)
- Producent: Bethesda
- Skąd pobrać: strona Bethesdy – Arena, Daggerfall
Pamiętacie jeszcze te czasy, kiedy wybaczaliśmy Bethesdzie nawet najbardziej irytujące błędy, bo dostawaliśmy co najmniej niezłe RPG, w których zawodziła tylko strona techniczna, taki sobie scenariusz i drewniane dialogi, ale nadrabiała to cała reszta – przepastne światy, klimat i bogata rozgrywka? Znamienne dla tamtych czasów są właśnie dwie pierwsze odsłony TES-ów – Arena i Daggerfall.
Ten drugi tytuł nie bez przyczyny nazywany był Buggerfallem, a jego ukończenie graniczyło z cudem. Niemniej to wciąż dwie produkcje RPG, które nawet dziś robią wrażenie skalą uniwersum oraz mnogością zadań i rzeczy do wykonania. A w dodatku ta stylówa starego, dobrego, nieokrzesanego fantasy, w którym na każdym kroku czeka rozpikselowana półnaga dziewoja...
Jakimi modami uprzyjemnić sobie rozgrywkę w Daggerfalla?
The Elder Scrolls II: Daggerfall mocno się zestarzało, ale mody potrafią do zminimalizować. W tej kwestii do wyboru są dwa projekty. Red Gauntlet oferuje przerobioną wersję gry, zmodyfikowaną w sposób, który zapewnia pełną kompatybilność ze współczesnymi systemami operacyjnymi, bez konieczności używania emulatorów DOS’a.
Znacznie ambitniejszym projektem jest Daggerfall Unity. To open-source’owe narzędzie, które interpretuje pliki gry w Unity. Oznacza to, że gra w praktyce działa na zupełnie nowym silniku, ale zachowano całą jej zawartość. Pozwala to gruntownie ulepszyć większość elementów tego klasyka. Otrzymujemy wysokiej rozdzielczości interfejs, zmienione sterowanie, przypominające współczesne produkcje, jak również masę zmian w oprawie graficznej. Dodano nowe efekty, a wiele elementów jest przerobionych na w pełni trójwymiarowe obiekty.
A co z The Elder Scrolls: Arena?
Niestety, nikt nie opracował podobnego projektu dla pierwszej części cyklu. Jeśli jednak postanowicie dzisiaj zagrać w The Elder Scrolls: Arena to warto to zrobić z modem TES: Arena Remapped. Zapewnia on system sterowania podobny do współczesnych standardów, a więc korzystający z kombinacji WASD do ruchu, spacji do skoków itp. Dzięki temu całość kontroluje się znacznie przyjemniej i opanowania komend jest wyraźnie łatwiejsze.
JAK TO SIĘ ZESTARZAŁO?
Tak sobie. Sterowanie i mechanika są już niedzisiejsze, ale jeśli chcecie zagłębić się w jeden z większych światów w historii RPG, to warto starym TES-om dać szansę. Przygotujcie się tylko na błędy, na mnóstwo zabawnych błędów.