autor: Adam Flamma
Świat Szereru Feliksa W. Kresa. Co Polska może dać popkulturze po Wiedźminie?
Spis treści
Świat Szereru Feliksa W. Kresa
- Co to: Uniwersum wykreowane przez Feliksa W. Kresa, jeden z najbardziej rozbudowanych literackich światów stworzonych nad Wisłą.
Szereru, czyli dzieło kolejnego giganta polskiej fantastyki, Feliksa W. Kresa, to jedno z najciekawszych uniwersów w polskiej literaturze. Dość powiedzieć, że rozumem obdarzeni są w nim nie tylko ludzie, ale także koty i sępy, dzięki czemu interakcje między bohaterami pełne są niespodziewanych zwrotów, a to, co dzieje się w Szererze, jest czymś więcej niż tylko opowieścią o krainie ludzi.
Nad tym wszystkim krążą jeszcze dwie moce – Szerń i Aler – dwie siły uzależniające od siebie mieszkańców krainy i walczące ze sobą tak samo jak mieszkańcy kontynentu. Brzmi skomplikowanie? Być może, ale gorąco polecam Wam sięgnięcie po cykl Księgi Całości (tak właściwie nazywają się opowieści o Szererze), bo to oryginalny pomysł i dość nowatorskie podejście do świata, które idealnie nadaje się na rasowego erpega, pełnego trudnej do zdefiniowania i zrozumienia magii, dziwnych istot, sępów, no i kotów. Gdy to piszę, oczami wyobraźni widzę coś w stylu Gothica.
Jeśli chodzi zaś o inną formę adaptacji, to zdecydowanie stawiam na serial. Świat i bohaterowie są zbyt złożeni, by wystarczył na ich przedstawienie jedn film, choćby i długi. Historie tu są okrutne, bezwzględne i pomysłowe, często bardziej niż u Martina – HBO, czytasz to? Jest tu więc potencjał na wysokobudżetowy serial obejmujący cztery-pięć sezonów. Pomysł ma sens zwłaszcza teraz, bo wielotomowy cykl otrzyma zakończenie w ramach wznowienia szykowanego przez autora dla wydawnictwa Fabryka Słów.
Kolejnym kandydatem do stworzenia growej adaptacji jego książek jest Robert M. Wegner, autor cyklu Opowieści z meekhańskiego pogranicza. Jego historie o żołnierzach Szóstej Kompani Górskiej Straży (i nie tylko) skutecznie podbiły serca czytelników z Polski, a także z krajów wschodniej Europy. Proza Wegnera to prawdziwe epic fantasy z najlepszymi cechami gatunku. Znajdziecie u niego wielobarwny, mocno zróżnicowany świat, w którym aż roi się od różnych kultur, ludów i wierzeń. A każda z tych grup ma swoje problemy i chce walczyć o to, co dla niej ważne. Właśnie dlatego proza twórcy Meekhamu powinna zostać wzięta pod lupę przez game dev, i to nie koniecznie rodzimy. A może któregoś giganta streamingu będzie nawet stać potem na nakręcenie serialu na podstawie cyklu. Albo epickiego, bohaterskiego widowiska przeznaczonego na wielki ekran – jeśli kino jeszcze zmartwychwstanie.