Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 22 stycznia 2024, 16:01

autor: Zuzanna Domeradzka

Różnice w Palworld na PC i Xboxach. Deweloper wyjaśnia, dlaczego ta druga wersja ma się gorzej

Gracze skarżą się na zły stan techniczny niezwykle popularnej gry Palworld w wersji na konsole Xbox. Deweloperzy odnieśli się do narzekań fanów.

Źródło fot. Pocket Pair.
i

Inspirująca się wieloma elementami z serii Pokemon popularna gra Palworld w zeszłym tygodniu zadebiutowała we wczesnym dostępie na PC-tach oraz konsolach Microsoftu. Niestety produkcja nie jest pozbawiona problemów technicznych odbierających przyjemność z jej doświadczania, na które narzekają przede wszystkim fani ogrywający ją na Xboxie One oraz XSX/S.

Palworld na Xboxach niedomaga

„Urokiem” gier debiutujących w ramach wczesnego dostępu (niestety nie tylko takich) jest ich stan techniczny, przez który dana produkcja wymaga interwencji twórców. Tak jest właśnie w przypadku Palworld – choć wydawać by się mogło, że największym problemem tego tytułu była kwestia trybu kooperacji, który niedomagał ze względu na szturm graczy.

Po spotkaniu z firmą Epic Games sytuacja z serwami odrobinę się jednak poprawiła. Niemniej dzieło studia Pocketpair mierzy się z innymi istotnymi bolączkami. Jak donoszą fani, stan Palworld w wersji na Xboxy Series X/S, Xboxa One i tej dostępnej w Xbox Game Passie pozostawia wiele do życzenia.

  1. Najczęstsze są rozmaite crashe, czyli wyrzucenia do menu konsoli/pulpitu – niektóre uniemożliwiają odpalenie gry.
  2. Frustrujące mają być także niekończące się ekrany ładowania oraz tzw. czarny ekran, który może się wyświetlić, jeśli grze uda się załadować zasoby. Ponadto niektórzy nie mogą wczytać zapisanego „sejwa”.
  3. Spora część graczy ma również problemy z zapraszaniem znajomych do gry, dołączaniem do sesji oraz widocznością nazw użytkowników. Za kulejący tryb multiplayer należy winić brak dedykowanych serwerów Palworld, z których korzysta jedynie wersja produkcji dostępna na Steamie.

Oprócz tego wydanie dedukowane Xboxom i Game Passowi cierpi na bolączki związane z samą rozgrywką. Gracze zgłaszają problemy z wytwarzaniem przedmiotów, budowaniem, głosami postaci czy losowymi i niechcianymi zachowaniami sztucznej inteligencji.

Dlaczego poprawki nie nadchodzą?

Chociaż Palworld na PC-tach też idealne nie jest i można w nim natrafić na wyżej wymienione błędy, to jest ich zdecydowanie mniej. Ba, studio Pocketpair naprawiło już część problemów w wersji gry na Steamie. Co więc powstrzymuje deweloperów od wydania łatek na konsolach? Okazuje się, że przeszkodą jest długi czas oczekiwania na certyfikację aktualizacji, którą wydaje Microsoft.

Na Discordzie gry wyjaśniono, że kwestia „łatania” Palworld nie jest zależna wyłącznie od twórców. Menedżer ds. społeczności napisał:

Na Steamie udostępniono [aktualizację – dop. red.] dwa dni temu. Na Xboxach jest w kolejce do certyfikacji przez Microsoft.

Źródło: Discord, Pocketpair
Źródło: Discord, Pocketpair

Niektóre z tych rzeczy [poprawek] zajmą więcej czasu... Naprawdę jesteśmy zdani na łaskę certyfikacji. Desperacko staramy się to przyspieszyć.

Źródło: Discord, Pocketpair
Źródło: Discord, Pocketpair

Abonament PC Game Pass zakupisz tutaj

Studio Pocketpair poinformowało o tym, że jest świadome błędów, z którymi muszą borykać się gracze, ale ze względu na ogromną ilość zapytań nie są w stanie szybko odpowiedzieć każdemu. W sumie deweloperzy otrzymali ponad 50 tysięcy wiadomości od graczy.

Według komunikatu studia poprawki związane z trybem wieloosobowym, zapisami gry i brakiem możliwości wejścia na serwer są w drodze. Jednocześnie twórcy przypominają o dokumencie, w którym zawarto rozwiązania niektórych problemów (w tym tych dotyczących multiplayera).

Osobom, które grają na Xboxach oraz abonentom Game Passa pozostaje czekać na weryfikację aktualizacji przez Microsoft i kolejne ogłoszenia od studia Pocketpair na temat „łatania” Palworld.

  1. Palworld na Steamie