Brutalniejszy niż Reacher: nowy film akcji Alana Ritchsona jest jeszcze bardziej wymagający niż hit Prime Video. Aktor ujawnia kulisy kręcenia „trzymającego w napięciu” thrillera Runner
Alan Ritchson rozpoczął prace na planie swojego nowego filmu akcji. Gwiazdor Reachera opowiedział o trudach kręcenia Runnera.

Alan Ritchson najlepiej znany jest szerokiej publiczności z roli Reachera w hicie Prime Video. Niedawno zadebiutował trzeci sezon tego popularnego serialu, który został przedłużony na czwartą odsłonę. Zanim jednak gwiazdor wejdzie na plan nowych odcinków, zagra w obfitującym w akcję filmie Runner, do którego zdjęcia rozpoczęto kilka dni temu.
Wygląda na to, że kreacja w nadchodzącym widowisku w reżyserii Scotta Waugha (Need for Speed, Niezniszczalni 4) jest dla gwiazdora nie mniej wymagająca, niż rola w Reacherze. Do udziału w kręconym obecnie w Australii Runnerze również konieczne są sprawność fizyczna, wytrzymałość oraz siła. Co ciekawe, po dniu zdjęciowym aktor potrzebuje wsparcia kręgarza, co wyjawił na Instagramie.
Nadchodząca produkcja zapowiada się na brutalną i krwawą, o czym świadczy także charakteryzacja, jaką dostrzec możemy na udostępnionych przez aktora materiałach.
O czym opowie Runner? W filmie Alan Ritchson wciela się w Hanka Malone ‘a, kuriera, który ma tylko trzy godziny na przetransportowanie organu i uratowanie dziewczynki potrzebującej natychmiastowego przeszczepu. Ta pozornie prosta misja okazuje się śmiertelnie niebezpieczna, kiedy przywódca grupy przestępczej za wszelką cenę chce przechwycić organ.
Do obsady widowiska należy także Owen Wilson, który wraz z Alanem Ritchsonem łączy siły w ważnym fabularnym zadaniu. Scenariusz jest zdaniem twórców „trzymający w napięciu” i „niepozbawiony emocjonalnego wątku” (vide Deadline).
Runner nie ma jeszcze daty premiery.