Nurkując w przeszłość (1) | Rozdział V | Runaway 2 Sen Żółwia poradnik Runaway 2: Sen Żółwia
Ostatnia aktualizacja: 26 września 2019
Brian obudził się na pokładzie jakiegoś statku. Zawroty głowy i ból nie pozwoliły mu zorientować się w sytuacji. Po chwili jednak zniknęły, a chłopak uprzytomnił sobie, że nie wie, gdzie jest i jak się tu znalazł. Ostatnią rzecz, jaką zapamiętał, było przybycie z Joshuą do portu.
Przyjrzał się drzwiom po prawej. Były zamknięte, a do otwarcia potrzebna była znajomość kodu. Nie mając ochoty na zabawę w zgadywanki, poszedł w lewo. Minął wejście do apartamentu nazwanego imieniem Neptuna. Przy ścianie znajdowała się cylindryczna konstrukcja przypominająca szyb windy w centrach handlowych. Podejrzenia okazały się słuszne i po chwili Brian wjechał już na mostek.
Tam czekała na niego Sushi. W kilku zdaniach opowiedziała o tym, jak po rozmowie z nim poszukiwała informacji o trantonicie. Jak się okazało, kamień został przed paroma wiekami znaleziony i wykorzystywany przez słynnego pirata, Inigo Malantuneza y Gonion. Dzięki niemu należący do korsarza okręt, Orion, był niepokonany. Przynajmniej do czasu. Według zapisków znalezionych w bibliotece, został zatopiony w roku 1564 przez angielską flotę. Najprawdopodobniej wraz z nim na dnie spoczął również trantonit. Sushi obliczyła przybliżone współrzędne przebywania wraku Oriona. Teren poszukiwań zawęziła do osiemdziesięciu mil kwadratowych. Aktualnie jej okręt, bo to na nim właśnie przebywali, znajdował się na tym właśnie obszarze. Wyposażony był w sonar, który przy dobrym wietrze pozwoli na dokładne zlokalizowanie poszukiwanego miejsca. Brian wiedział, że nie może sobie pozwolić na taką zwłokę. Musiał za wszelką cenę przyspieszyć poszukiwania. W rozmowie Sushi zdradziła również Brianowi kod do drzwi (0512), które widział pod pokładem.
Wyszedł na taras, gdzie spotkał kolejnego starego znajomego - Rutgera, który zdradził mu powód utraty pamięci. Był to skutek uboczny ziołowej mikstury, którą podał bohaterowi, by ten mógł zasnąć i odpocząć po burzliwych wydarzeniach. Kiedy przyjaciołom skończyły się tematy do rozmowy, Brian rozejrzał się po tarasie. Podniósł szczotkę oraz worek z piaskiem. Początkowo chciał odłożyć go na miejsce, ale Rutger nalegał, żeby go sobie zatrzymał. Spróbował też podnieść hełm telepatyczny, lecz jego aktualny posiadacz nie chciał się z nim rozstać.
Powrócił na mostek, a następnie zjechał windą. Wszedł do apartamentu. W środku swój zakład urządził sobie Saturn, drugi z nieodłącznych towarzyszy Sushi. Z rozmowy z nim Brian dowiedział się, że trantonit generuje duże ilości neutrin. Podsunął w takim razie wynalazcy pomysł, żeby ten stworzył wykrywacz tych cząsteczek, za którego pomocą szybko zlokalizują zatopiony okręt. Saturn podchwycił ideę. Przypomniał sobie nawet, że w ostatnio przeglądanym przez niego czasopiśmie był artykuł o skonstruowaniu domowym sposobem takiego urządzenia. Po przekartkowaniu pisma odkrył, że akurat ten artykuł został wyrwany z gazety. Podejrzenia padły na Camille, francuską studentkę, która towarzyszyła Deanowi Grassickowi, popularnemu podróżnikowi prowadzącemu swój program w telewizji. Zgodził się on nurkować w poszukiwaniu zatopionego galeonu.
Saturn zapamiętał jednak, że do zrobienia urządzenia potrzebować będzie hełmu telepatycznego, wypełnionego wodą pitną zbiornika oraz wspomnianego artykułu. Brian podjął się ich zdobycia.