Misja 17 - Crystal Throne | Opis przejścia Dungeons poradnik Dungeons
Ostatnia aktualizacja: 23 września 2019
Misja 17 - Crystal Throne
Legenda:
1. ścieżka na zachód
2. Serce Lochu pierwszego z przeciwników
3. ścieżka na wschód
4. Serce Lochu drugiego z przeciwników
5. przejście do krypty Calypso
Początkowym celem finałowej misji jest wyeliminowanie dwóch popleczników Calypso. Nie zaczynamy jednak od mocnego uderzenia. Zbroimy się i oczekujemy dwóch solidnych ataków obydwu antagonistów - spora dawka potworów uderzy wprost na nasze serce, dlatego blisko artefaktu stawiamy pentagramy, które choć na chwilę spowolnią zmasowany atak. Staramy się wyeliminować wszystkie potwory za pomocą magicznych zaklęć uderzających w grupę przeciwników.
Idziemy w lewy górny róg planszy poprzez ścieżkę odchodzącą od naszych włości w tamtym kierunku (mapa, punkt 1). Likwidujemy zlokalizowane przy pierwszym pentagramie potwory i szybko przekształcamy je za pomocą zaklęcia "Convert pentagram". Wywołane potwory będą stanowić niezłe zabezpieczenie na wypadek odwrotu.
Posuwamy się powoli i eliminujemy kolejne potwory. W miarę możliwości wypuszczamy na pożarcie bestiom herosów, którzy są zdolni uszczknąć troszeczkę z paska życia kreatur. W trakcie przemarszu przez obce włości możemy natrafić na właściciela - walczymy z nim z dala od nieprzyjaznych kreatur; z ich pomocą przeciwnik wygra w cuglach. Tradycyjnie stosujemy nasze magiczne zdolności przeciwko wrogom głównie operującym orężem.
Terytorium jest gęsto usiane pentagramami z bardzo dobrze wyszkolonymi potworami. Kroczek po kroczku spokojnie zajmujemy każdy pentagram, aż dojdziemy do naszego celu, czyli konkurencyjnego Serca Lochu (mapa, punkt 2).
Na całe szczęście przy sercu nie znajdujemy żadnego strażnika - wynagradza nam to nieco trudy dotarcia do kluczowego punktu. Niszczymy serce i wracamy w pobliże naszego artefaktu. Na zapas likwidujemy panoszących się poszukiwaczy skarbów.
Udajemy się teraz w przeciwnym kierunku na teren drugiego przeciwnika podążając dostępną już ścieżką (mapa, punkt 3). Od razu przy wejściu czeka nas spory orszak powitalny - zabijamy różnorodną grupkę stworów, stosując taktykę ucieczki i ataku dystansowego. Konwertujemy pentagramy i podążamy w głąb planszy.
Niestety, im dalej w głąb planszy, tym sytuacja prezentuje się coraz bardziej beznadziejnie. Watahy ognistych psów są coraz większe, a dystans wcale nie chce maleć. Metodą małych kroczków docieramy jednak po kilkunastu minutach do serca. Z pewnością spotkamy na drodze właściciela tych włości, co wcale nie ułatwi naszego marszu po ostateczną wiktorię.
Na końcu ścieżki czeka już na nas Serce Lochu (mapa, punkt 4), a przy nim - niestety - bardzo wymagający ochroniarz. Z ognistym aniołem walczymy podobnie jak we wcześniejszych przypadkach, używając głównie zaklęć lodu. Po zniszczeniu serca wracamy na neutralny teren. Udajemy się na północ w kierunku otwartego przejścia do krypty Calypso (mapa, punkt 5).
Wchodzimy do środka. Pierwsza fala wrogów to dobrzy przyjaciele Calypso - reprezentują oni różne klasy, musimy więc zajmować się nimi oddzielnie, dobierając indywidualną taktykę. Pamiętajmy też o tym, że w razie problemów możemy ewakuować się na powierzchnię. Nasza przeciwniczka postanawia uciec na powierzchnię, robiąc demolkę blisko naszego Serca Lochu. Kilka razy ją uderzamy, po czym władczyni wraca z powrotem w podziemia. Wracamy także i my (mapa, punkt 5).
Calypso przeciwko nam wzywa teraz swoje najsilniejsze bestie. Na pierwszy ogień idzie Zombie Butcher, którego najlepiej zlikwidować metodą ataków dystansowych, podobnie jak i następnego zawodnika, ogromnego kamiennego Colossusa.
Dalej pora na ognistego anioła, którego pokonujemy podobnie jak i poprzednie podobne kreatury. Na tym koniec zabawy - teraz do akcji wkracza Succubus. Nie dajemy się złapać - to oznacza rychłą śmierć. Powoli urywamy punkciki życia, stosując najmocniejsze zaklęcia. Walka niestety trochę trwa, ale jej finał oznajmia radosną nowinę - wracamy na tron, a wątek fabularny możemy uznać za zamknięty!