Jednostki i Oficerowie | Conflict Zone poradnik Conflict Zone
Ostatnia aktualizacja: 17 października 2019
Szczegółowy opis jednostek i oficerów dostępny jest w instrukcji, więc nie ma najmniejszego sensu powielanie tego wszystkiego w poradniku. Podam natomiast kilka własnych wskazówek i uwag.
Jednostki
Także i w tym przypadku obie organizacje bardzo się różnią. ICP dysponuje doskonałym pod względem wytrzymałości i siły ognia sprzętem bojowym, o wiele lepszym niż GHOST. Ten natomiast lubuje się w zmasowanych atakach, gdzie jeden czołg nieprzyjaciela przypada na trzy własne. Siły obu wyrównuje ograniczenie maksymalnie posiadanych jednostek na mapie (dla ICP - 200, dla GHOST - 255), jednak i tak ogólnie trudniej gra się GHOSTem. Za każdym razem musisz werbować lub ratować cywili, przejmować dowodzenie nad wioskami, które ICP będzie się starać za wszelką cenę ochronić, dbając o dobro ludności cywilnej.
Warto zainteresować się także dostępnymi po stronie GHOST żołnierzami w przebraniu. Przeciwnik raczej ich nie zaatakuje, a porozmieszczani na mapie mogą działać jak żywe radary, a do tego mają dodatkowy plus - widzisz z daleka jednostki które Cię zaatakują. Aby się pozbyć tych natrętów, ICP musi posłużyć się komandosem, który niepostrzeżenie będzie ich eliminował, bez szkody dla popularności.
Grając GHOST jak najczęściej stawiaj miny, na które będą wpadać oddziały ICP. Natomiast jeśli grasz Organizacją Pokojową będziesz musiał inwestować w saperów rozbrajających owe zabawki, szczególnie w dalszych misjach. Najlepiej ustawiaj pola minowe w ujściach wąwozów lub w wąskich przesmykach, czyli tam gdzie jest największe prawdopodobieństwo, że przeciwnik na nie trafi. Grając ICP to właśnie w tych miejscach je przeważnie znajdziesz.
Korzystanie z nalotów myśliwców oraz bombowych (później także i ataków nuklearnych) można łatwo zniszczyć część wrogiej bazy lub skupiska jednostek. Jednak komputerowy przeciwnik (szczególnie na wyższych poziomach trudności) także będzie je stosował. Pewną odskocznią jest mobilna wyrzutnia rakiet, bardzo skuteczna broń. Podprowadzona pod wrogi kompleks (oczywiście w obstawie, inaczej szybko się z nią pożegnasz) może szybko go zrównać z ziemią.
Wspominałem wcześniej także o szpiegu i komandosie. Ten pierwszy potrafi wejść do wrogiego sztabu lub stacji radarowej dezorganizując ich pracę. Wejście do stacji umożliwi śledzenie wszystkich wrogich jednostek na mapie (łącznie ze szpiegami i komandosami!), a do sztabu natomiast da możliwość śledzenia rozkazów wydawanych wrogim oficerom. Jednak według mnie szpieg poza kilkoma misjami nie jest zbytnio przydatny. Inna sprawa to druga z wymienionych jednostek - komandos. Otóż ten osobnik potrafi przedostać się do bazy przeciwnika i jeśli nie posiada on w okolicy szpiegów (lub komando nie podejdzie za blisko wrogiej jednostki) to wszystkie budynki w okolicy legną w gruzach za sprawą materiałów wybuchowych komandosa - i to w zastraszającym tempie! Dlatego warto korzystać z jego usług. W opisie misji czasami podpowiadałem, kiedy należy się nim posłużyć, jednak nic nie stoi na przeszkodzie abyś to Ty sam Graczu o tym decydował.
Najbardziej śmiercionośna zabawka, dostępna w CZ to wyrzutnia rakiet, dostępna po obu stronach konfliktu w dalszych misjach. Otóż ta piekielna machina potrafi znieść z powierzchni ziemi każdy obiekt, nieważne jak daleko byłby od niej oddalony. Liczy się tylko, czy ów cel jest "widziany", tzn. czy jest aktualnie obserwowany przez jakąś Twoją jednostkę. W tym miejscu warto posłużyć się szpiegiem, który infiltrując stację radarową przeciwnika umożliwi "widzenie" wszystkiego co należy do przeciwnika, a tym samym da możliwość jego bezproblemowej anihilacji nie wychodząc z bazy. Należy jednak pamiętać o trzech rzeczach: odpowiedniej ochronie bazy, możliwości odbudowy instalacji przez przeciwnika oraz o nieniszczeniu infiltrowanego radaru, gdyż w ten sposób stracisz z oczu jednostki i budowle wroga i nie będziesz mógł tym samym kontynuować ataku.
Na koniec chciałbym jeszcze dodać, że w kampanii twój przeciwnik dostaje nowe jednostki jako uzupełnienia. Warto o tym pamiętać, grając obiema stronami konfliktu przedstawionego w Conflict Zone. W większości wypadków kiedy dostaniesz komunikat o zbliżających się uzupełnieniach, lepiej uderzać od razu niż czkać na ich przyjście. Natomiast jeśli posiadasz odpowiednie siły - kilka niszczycieli czołgów przeważnie wystarcza, to nie bój nic tylko spokojnie czekaj na wrogie posiłki, po czym zgotuj im miłe powitanie.
Oficerowie
Kolejną nowością są oficerowie - sterowani przez komputer dowódcy mogący przejąć Twoje obowiązki w jednym z czterech zakresów działań: obrona, atak, rozbudowa bazy, ochrona nad cywilami. Do tego każdy z nich jest wyspecjalizowany w danej dziedzinie. O ile dwoma ostatnimi lepiej zająć się samemu, o tyle używanie pomocy podczas obrony i ataku to świetna sprawa. Otóż możesz się np. zajmować atakiem na jedną bazę GHOST, a w międzyczasie druga grupa będzie broniła pod dowództwem oficera twoich pozycji. Może też być odwrotnie, można atakować dwie bazy jednocześnie, o ile masz na tylu oficerów (max czterech). Słowem zakres możliwych zadań jest dużo większy, co daje lepsze pole do popisu i pozwala na rozgrywanie wielkich bitew oraz zakrojonych na szeroką skalę operacji.
Każdy z oficerów może mieć przydzieloną określoną ilość funduszy (lun bp. Stały dopływ dzielony jest pomiędzy ciebie i niego), dzięki czemu sam może tworzyć nowe jednostki/budynki. Poza tym aby sprawnie działał musi mieć przydzieloną odpowiednią grupę, bo z niewielką ilością ludzi cudów nie zrobi. Poza tym staraj się nie mieszać różnych rodzajów jednostek (lądowe i powietrzne) bo może dojść do sytuacji kiedy dowódca zgłupieje i nie będzie nawet w stanie wykonać najprostszego rozkazu.