Poradnik do gry - Porady | Commandos Za linią wroga poradnik Commandos: Za linią wroga
Ostatnia aktualizacja: 21 sierpnia 2019
- Pamiętaj w trakcie gry, że pod klawiszem F1 masz info nt. wszelkich akcji jakie mogą podejmować poszczególni komandosi wraz z bardzo przydatnymi skrótami klawiszowymi przypisanymi do tych akcji - naucz się owych skrótów na pamięć, znacznie ułatwiają rozgrywkę. Pamiętaj również, że przed rozpoczęciem właściwej gry możesz zapoznać się z krótkimi filmikami prezentującymi możliwości poszczególnych żołnierzy a także rozegrać krótkie scenariusze treningowe (po jednym dla każdego komandosa).
- Kiedy jakiś przeciwnik zauważył jednego z Twoich ludzi często możesz swojego człowieka jeszcze uratować innym komandosem. Wróg nie zawsze od razu strzela (jeśli Twój komandos, którego wróg ma na muszce się nie porusza) tylko stoi celując i gapiąc się na Twojego żołnierza a wówczas masz szansę zajść wroga od tyłu drugim komandosem i poderżnąć mu gardło.
- Czasami opłaca się nie chować zwłok. Kiedy ciało zauważy któryś z jego kompanów zaalarmowany podbiega do niego - pozostawianie ich jest więc czasami dobrym sposobem na ściągnięcie na miejsce przeciwnika, z którego likwidacją mógłbyś mieć wcześniej trochę kłopotów bo np. zajmował on pozycję na której ciężko go było podejść. Kiedy podbiegnie do ciała swojego kolegi masz zazwyczaj kilka chwil na jego usunięcie zanim podniesie raban.
- Dobrym pomysłem jest też - oprócz zostawienia na widoku zwłok - pozostawienie gdzieś w pobliżu brzęczyka (Zielony Beret). Kiedy drugi oponent podbiega do ciała włączasz brzęczyk co odwraca uwagę jego od ciała. Wróg patrzy się tylko na brzęczyk (stojąc przy zwłokach rozglądałby się na wszystkie strony), przez dłuższy czas nie podnosi alarmu a wtedy rozprawiasz się z nim jak wcześniej z jego kolegą.
- Wrogie patrole najlepiej jest likwidować rzucając im granat Sapera bądź testując na nich pistolet maszynowy Kierowcy albo ustawiając w pobliżu ich trasy beczkę Zielonym Beretem (a potem wystarczy w nią strzelić z pistoletu). Tyczy się to szczególnie 3- i 4-osobowych patroli. Dwuosobowe możesz wykańczać z pistoletu. Pamiętaj jednak, że wszystkie te sposoby są głośne (szczególnie granat i beczka) więc likwiduj z ich pomocą wrogów, kiedy masz pewność, że nikt nie usłyszy (czyli w ustronnym miejscu). Porywanie się na patrol z nożem to samobójstwo albo ciężkie rany (jedynie "dwójkę" można ewentualnie tak wykończyć). Zwróć uwagę, że brzęczyk Zielonego Bereta w przypadku patroli działa trochę inaczej niż w wypadku pojedynczych oponentów - owszem, odwróci ich uwagę ale kiedy podejdziesz wówczas do wroga z nożem i zadasz cios pierwszemu z nich, reszta obróci się, podniesie raban i zacznie strzelać (przy pojedynczych wrogach, nawet jeśli przy wabiku stoi ich trzech, wszystkich trzech da się w wielu sytuacjach bezgłośnie załatwić nożem).
- Najlepszym sposobem na wyeliminowanie zawczasu potencjalnych patroli wroga, które mogą pojawić się na planszy kiedy nieopatrznie wywołasz alarm jest zniszczenie wartowni, z których to owe patrole wówczas wybiegają w teren. Do rozwalania budynków wartowni wykorzystuj eksplodujące beczki - przenoś je Zielonym Beretem i ustawiaj w pobliżu wejść do budynków. Potem wystarczy w nie strzelić z pistoletu.
- Wabik (brzęczyk) Zielonego Bereta to świetne urządzenie. Zwróć uwagę, że ustawiając go na wyższej/niższej kondygnacji niż ta, na której znajduje się wróg jest w stanie przyciągnąć do siebie przeciwników z dołu/góry (nie przyciąga tylko tych z tego piętra na którym jest ustawiony). Staraj się wykorzystywać to "zjawisko" - naprawdę czasami możesz "wyciągać" wrogów z takich miejsc, że sam się zdziwisz ;-).