[Nico] LONDYN - Statek poradnik Broken Sword II: The Smoking Mirror
Ostatnia aktualizacja: 1 sierpnia 2016
W pościgu za Oubierem dotarłam wreszcie do "Księżniczki Xibalba" zacumowanej przy londyńskim nabrzeżu. Teraz musiałam jakoś dostać się na pokład... Tak, tylko łatwiej powiedzieć, a trudniej zrobić. Wokół nadbudówki wędrował jakiś typ, a tuż nieopodal stał... nasz czerwonoskóry przyjaciel... Pablo we własnej osobie...
Może jakoś uda mi się wślizgnąć na tę drabinkę...
Kiedy ten krążący po orbicie typ zniknął za nadbudówką, przebiegłam by schować się za skrzynią stojącą bliżej trapu. Kiedy rozpoczął kolejne okrążenie, wbiegłam szybko na drabinkę na nadbudówce i przycupnęłam na dachu...
Serce waliło mi jak oszalałe... Po kilku następnych okrążeniach strażnik zatrzymał się, by podyskutować chwilę z Pablo. Wówczas zbiegłam z dachu, otworzyłam drzwi od szafki i ponownie ukryłam się na dachu, zanim ochroniarz zaczął kolejne okrążenie. Wyczekałam moment, gdy zaciekawiony strażnik zajrzał do szafki, zbiegłam po drabinie i zatrzasnęłam za nim drzwi, które następnie zablokowałam szczotką. Uff, udało się, jeden z głowy...
Podeszłam bardzo ostrożnie i zajrzałam przez jeden ze świetlików... Proszę, Oubier i Karzac... Ślicznie dobrana para... Profesorek, mocno wystraszony, wręczał akurat Karzacowi Kamień Jaguara... Co za typ... To go będzie drogo kosztować! A więc taki był plan... Zniszczyć trzy kamienie, by nadeszła era wyzwolenia Tezcatlipoca... Straszne... Co on chce zrobić? Rety, Karzac zastrzelił profesora!
Kiedy ten morderca wyszedł z kajuty, postanowiłam sprawdzić czy Oubier może jeszcze żyje... no i odebrać mu Kamień Jaguara.
Tak, to był ten Kamień... W tym momencie poczułam, że na mojej szyi zaciska się linka... To Karzac! Chwyciłam obsydianowy sztylet i pchnęłam na oślep. Wbił się, niestety tylko, w udo tego typa, ale to dało mi wystarczająco dużo czasu, by chwycić Kamień i uciec ze statku...