Wioska cz.2 poradnik Amerzone: Testament Odkrywcy
Ostatnia aktualizacja: 7 października 2019
Przeszukałem poszczególne pomieszczenia w wiosce. Odnalazłem urządzenie do zmielenia ziół (tuż obok wejścia leżał szkielet). Przemieliłem zioła i zabrałem miseczkę. W następnym szałasie, po lewej, wycisnąłem sok z owocu i znów zabrałem miseczkę z płynem.
Potem odszukałem klęczącą na ziemi Indiankę, której wręczyłem wszystkie posiadane składniki. Squaw coś tam poczarowała i jajko zaczęło się dymić. Oddała mi jajko i znikła.
Mogłem wrócić do wodolotu. Niedaleko na drewnianej dźwigni spoczywał całkiem spory wąż. Spłoszyłem go, a on wabiony dźwiękami fletu wrócił do Indianki.
Wsiadłem do mojej maszyny i znów osadziłem jajo. Włożyłem dyskietkę i wybrałem opcję "Boat" by wpłynąć do drewnianej konstrukcji. Pociągnąłem za dźwignię z tyłu i wjechałem do góry, by po chwili być w wodzie. Znów za dźwignię i po krótkiej, acz nieprzyjemnej podróży wylądowałem w jeszcze gorszym miejscu.