Złoto | Surowce w Age of Empires poradnik Age of Empires

Złoto

Wpływ złota na swoje dokonania ekspansywne odkryjesz dopiero w erze brązu. To tutaj po raz pierwszy będziesz miał okazję wydać trochę tego kruszcu, aby spotęgować swój rozwój i możliwości armii. W Age of Empires są dwie drogi prowadzące do wzbogacenia się w pełnym tego słowa znaczeniu. Pierwsza to korzystanie z dobrodziejstw natury.

Rozglądając się po krainie możesz trafić na charakterystyczne skały o żółtej barwie. To właśnie w nich od lat krystalizowało się złoto. Aby go wydobyć należy zamienić swoich wieśniaków w górników i w spokoju oczekiwać na ich dostawy. Żeby przyśpieszyć ten proces, najlepiej będzie tuż obok takiego złotego skupiska wybudować magazyn, co skróci czas transportu.

Skarb Sierra Madre. H. Bogart taszczy samorodek.

Pojedyncza skała zazwyczaj zawiera 400 sztuk złota i tylko od wybranej misji zależy czy będą one występować licznie i w pobliżu. W oficjalnej kampanii różnie to bywa i miejscami trzeba będzie odbyć sporą wędrówkę aby odkryć jakiekolwiek złoża. Korzyści jednak z takiego przedsięwzięcia są niezwykle wymierne. Złoto, oprócz możliwości rekrutacji najlepszych odmian wojaków, wchodzi jeszcze w skład większości najpotężniejszych ulepszeń. Jeżeli centrum miejskie lub magazyn znajdują się względnie blisko skał, można do pracy posłać około czterech wieśniaków. To zdecydowanie wystarczy aby całe złoto bardzo szybko znalazło się na Twoim koncie.

Handel

Handel to kolejne źródło przychodów w postaci złotych monet. Handlować mogą tylko specjalistyczne statki, nie ma innych przedstawicieli tego zawodu. Po skonstruowaniu morskiego kupca, zwróć uwagę na dolny panel jednostki. Widnieją tam trzy ikonki przedstawiające odpowiednio żywność, drewno oraz kamień. To właśnie te trzy produkty możesz sprzedać.

Aby ruszyła wymiana handlowa, musisz zlokalizować port obcej cywilizacji. Nieważne czy z tym narodem jesteś w stanie wojny lub pokoju, to kupca całkowicie nie interesuje. Kiedy określisz punkt docelowy dla statku, należy wybrać jeden z wymienionych towarów przetargowych. Szczerze polecam postawić na żywność, z drewnem nigdy nic nie wiadomo a zapasy kamienia zazwyczaj i tak są ubogie. Tak zaopatrzony statek wysyłasz do cudzoziemskiej przystani. Od tej chwili wymiana produktów będzie następowała automatycznie. Mimo iż na pozór to wszystko, o kilku rzeczach trzeba wiedzieć.

Handlarze to prawdziwe wilki morskie.

Liczba złota jaką zabierze kupiec z drugiego portu zależna jest od przebytej odległości. Im dalej sprzedajesz swój produkt tym więcej wpadnie do Twojej sakiewki. Maksymalny dochód ze zbycia towaru jest równy 20 sztuk złota, czyli dokładnie tyle samo ile zabierasz na pokład własnego surowca. Nie przesadzaj z liczbą statków handlowych, złoto w przystaniach nie jest nieograniczone. Kwota, którą zabierzesz z poru jest wprawdzie po jakimś czasie uzupełniana ale nie trwa to przecież sekundę. Dokładny stan złota możesz poznać klękając wybrany port. W przypadku braku możliwości zapłaty, handlowce będą oczekiwać na wydanie należności, po czym wrócą do swojej podróży. Przekształcenie łodzi kupieckiej w pełnoprawny statek zwiększy szybkość transportu, co rzecz jasna wpływa na osiągane dochody.

Na koniec pragnę nadmienić, iż ta droga pozyskiwania złota jest szalenie anemiczna. Trzeba posiadać sporo cierpliwości aby móc uznać się za bogatym. Mimo wszystko, jeżeli nie ma naturalnego sposobu na zdobycie złotych sztabek, handel może wydobyć gracza z tarapatów.