Most, hol, sypialnia, balkon | Zamek Warg poradnik A Vampyre Story
Ostatnia aktualizacja: 1 sierpnia 2016
Zamek Warg, Draxsylvania, 1895 rok
Most, hol, sypialnia, balkon.
Najprostszym sposobem na opuszczenie posiadłości, w której nie mamy zamiaru dłużej przebywać, jest wyjść przez drzwi czy bramę. Jednakże metalowe drzwi, przez które chwilę temu wyruszył ku nieuchronnemu przeznaczeniu baron, są zamknięte. Mona potrzebuje klucza, który, co udało się jej podejrzeć, trzyma w swoich ustach jeden ze stojących na murku gargulców. Niestety, próby wszczęcia dialogu z którymkolwiek z kamiennych brzydali nie przynoszą rezultatu. Mona, chcąc nie chcąc, wraca do zamku (w lewo). (Tytułem wprowadzenia się w całą historię można zamienić parę zdań z rezydującym w ekwipunku nietoperzem Froderickiem).
W holu dostrzega wiszący na ścianie (po prawej, tuż przy wejściu na schody) zardzewiały miecz i uznaje, że może on okazać się przydatny (kliknij na nim LPM i przytrzymując klawisz myszki, wybierz ikonkę dłoni, a wizerunek miecza pojawi się w ekwipunku). Natomiast przy filarze po prawej wisi gobelin , wizerunek którego Mona pozyskuje, dolatując ku niemu jako nietoperz (wybierz stosowną opcję po kliknięciu na gobelin).
Teraz nasza bohaterka kieruje się na schody, na wprost których widnieje piękne ozdobne okno i dociera do oddanego do jej dyspozycji apartamentu. Z pełnego waz regału usytuowanego na lewo od wejścia zabiera urnę z prochami . Ze stojącej na prawo od wejścia toaletki - flakonik lotionu (olejku) do ciała i flakonik perfum z rozpylaczem. Ze złotej klatki Frodericka (po prawej) - chrupiącą mieszankę suszonych owoców i orzechów .
Za niezbędny Mona uznaje także zapasowy flakon perfum , ukryty sprytnie przy filarze z lewej strony łóżka. Natomiast ze skrzyni z zabawkami (po lewej) podnosi mały naśladujący odgłosy zwierząt zegar-zabawkę . I wychodzi na balkon, gdzie odgarnia śnieg ze skrzynki z sadzonkami.
Stwierdza, że przetrwało w niej kilka cebulek kwiatów, jednak przydałoby im się więcej ziemi. Postanawia więc dosypać do skrzynki popiołu z urny. Wpada też na pomysł, by do oceny owych roślinek wykorzystać Frodericka (użyj nietoperza na skrzynce z sadzonkami), dowiaduje się wówczas, że jego zdaniem są to cebulki belladonny, czyli pokrzyka wilczej jagody.