Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM

Publicystyka

Publicystyka 22 lipca 2019, 14:27

The Sinking City. Wszystkie gry, które omijają Steama – lista

Spis treści

The Sinking City

Gra dostępna na platformie: Epic Games Store

W dotychczasowe produkcje studia Frogwares, czyli przede wszystkim cieszące się zainteresowaniem fanów gry przygodowe o Sherlocku Holmesie, mogliśmy bez większych problemów grać na Steamie. W przypadku najnowszego dzieła ukraińskich deweloperów, silnie inspirowanego twórczością H. P. Lovecrafta The Sinking City, nie jest to już takie pewne. Przesycona mrocznym klimatem trzecioosobowa przygodówka zadebiutuje w czerwcu 2019 roku, ale tylko na platformie Epic Games Store.

SZANSE NA PREMIERĘ NA STEAMIE

Umowa na wyłączność z Epikiem została podpisana na rok. Po tym okresie (czyli 27 czerwca 2020 roku) twórcy obiecują, że „rozważą” ewentualną premierę na innych platformach. Dobór słów niefortunny, ale prawdopodobnie oznacza to, że gra w końcu trafi na Steama.

  1. Więcej o grze The Sinking City

Tom Clancy’s The Division 2

Gra dostępna na platformach: Uplay i Epic Games Store

Tom Clancy’s The Division 2, druga część ciepło przyjętego (mimo burzliwego startu) looter shootera, przedstawiającego Stany Zjednoczone pogrążone w chaosie, to jedna z najważniejszych premier pierwszej połowy roku, jakie ominęły Steama. Mimo że dotąd gry Ubisoftu trafiały na tę platformę, tym razem wydawca ów postanowił zrezygnować z launchera Valve na rzecz swojego Uplaya oraz Epic Games Store.

O ile to pierwsze nie dziwi aż tak bardzo, o tyle równoczesne postawienie na platformę twórców Fortnite’a było już sporym zaskoczeniem. Francuzi uzasadnili ten ruch szansą na znaczne zwiększenie popularności własnego Uplaya i wzrost zysków z pojedynczej kopii gry (Epic Games Store pobiera dużo mniejsze marże od konkurencji). Wstępne dane mówią o wielokrotnie większym zainteresowaniu pre-orderami niż w przypadku pierwszej Dywizji, wygląda więc na to, że ruch ten się opłacił, a przynajmniej nie zaszkodził grze.

SZANSE NA PREMIERĘ NA STEAMIE

Gdyby pozycja ta sprzedawała się kiepsko, to zapewne szybko wróciłaby na Steama. Tak jednak nie jest i Ubisoft zdaje się być zadowolony z podjętej decyzji. Francuzi zapowiedzieli, że na The Division 2 się nie skończy i również ich kolejne gry mogą ominąć klienta Gabe’a Newella. W świetle tych doniesień szanse na pojawienie się Dywizji 2 na Steamie wydają się nikłe.

  1. Więcej o grze Tom Clancy’s The Division 2

Michał Grygorcewicz

Michał Grygorcewicz

W GRYOnline.pl najpierw był współpracownikiem, w 2023 roku został szefem działu Produktów Płatnych, a od 2024 roku zarządza działem sprzedaży. Tworzy artykuły o grach od ponad dwudziestu lat. Zaczynał od amatorskich serwisów internetowych, które sam sobie kodował w HTML-u, potem trafiał do coraz większych portali. Z wykształcenia inżynier informatyk, ale zawsze bardziej go ciągnęło do pisania niż programowania i to z tym pierwszym postanowił związać swoją przyszłość. W grach przede wszystkim szuka opowieści, emocji i immersji, jakich nie jest w stanie dać inne medium – stąd wśród jego ulubionych tytułów dominują produkcje stawiające na narrację. Uważa, że NieR: Automata to najlepsza gra, jaka kiedykolwiek powstała.

więcej

TWOIM ZDANIEM

Uważasz, że potrzebujemy na rynku konkurencji dla Steama?

Tak
54,7%
Nie
45,3%
Zobacz inne ankiety
Każdy sobie Steama skrobie – czemu Fallout 76 ominie Steama?
Każdy sobie Steama skrobie – czemu Fallout 76 ominie Steama?

Kolejni wielcy wydawcy rezygnują ze współpracy ze Steamem, zamiast tego promując swoje własne platformy sprzedażowe i ekosystemy do odpalania gier. Czy i dlaczego Steam stanie się platformą dla indyków piszemy w tym tekście.

Zmierzch Steama? Netflix gier wideo coraz bliżej, a Valve milczy
Zmierzch Steama? Netflix gier wideo coraz bliżej, a Valve milczy

Choć dziś pozycja Steama wydaje się niezagrożona, istnieje możliwość, że w ciągu najbliższych kilkunastu lat spotka go podobny los, jaki on sam zgotował pudełkowym wersjom gier.